Obecnie zasiłek pogrzebowy wynosi 4000 zł jednak na przestrzeni ostatnich lat koszty związane z pogrzebami znacząco wzrosły, co stanowi spory kłopot dla Polaków.
O potrzebie podniesienia go Platforma Obywatelska mówiła przed wyborami. Taka obietnica znalazła się w "100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów" zapowiadanych po politycznym zwycięstwie.
Czytaj także: Zasiłek pogrzebowy ma wzrosnąć. Padła konkretna kwota
Teraz w rozmowie z Polskim Radiem24 do tematu wrócił wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, Sebastian Gajewski. Polityk przyznał, że trwają prace nad "opracowaniem formuły".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będziemy waloryzować zasiłek pogrzebowy lub zastosujemy inne rozwiązania - powiedział i dodał, że wciąż trwają rozmowy czy ma to być kwota bezwzględna czy wskazana przez podstawę do jej ustalenia.
Jak można wnioskować z zapowiedzi ministerstwa, warunki na jakich wypłacany jest zasiłek nie zmienią się, podwyższeniu ulegnie sama stawka. O ile?
Tego wiceminister podczas rozmowy na antenie radiowej nie zdradził. Wspomniał jedynie, ze raczej nie będzie to oczekiwana przez niektórych dwukrotność obecnej kwoty.
Kwota 8 000 zł, czyli dwukrotnie więcej niż dziś, to jest dosyć dużo. W kampanii wyborczej ani po stronie Lewicy, ani Koalicji Obywatelskiej taki postulat się nie pojawiał. Natomiast ustalenie tej kwoty jest przed nami. Na pewno będzie to znacząca podwyżka - zaznaczył.
Czytaj także: Nawet 20 tys. zł. Tyle płaci się za pogrzeby
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.