We wsi Przeźmierowo (woj. wielkopolskie) sieć Play planuje postawienie masztu telefonii komórkowej. Pierwotnie wieża miała stanąć na jednej z prywatnych działek przy ul. Zacisze, na zurbanizowanym terenie. Mieszkańcom ta lokalizacja się nie spodobała.
Czytaj także: Wierni nie przychodzą do Woźnickiego. Ksiądz krzyczy
Wszczęto protest, w który włączył się wójt gminy Tarnowo Podgórne Tadeusz Czajka. Protestujący argumentowali, że maszt ma stanąć pomiędzy domami, w sąsiedztwie parku i placu zabaw.
To jest zakłócenie naszego miru domowego. Abstrahując już od wszelkich zdrowotnych kwestii i tego, jak będzie na nas wpływać - mówiła w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" jedna z mieszkanek Przeźmierowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeźmierowo. Wieża telekomunikacyjna kością niezgody
W odpowiedzi na głosy sprzeciwu Play zaproponowało trzy inne lokalizacje: na wieży kościoła, w parku w centrum miejscowości oraz na budynku szkoły przy ul. Kościelnej. Mieszkańcy otrzymali miesiąc na podjęcie decyzji.
W tej sprawie z lokalnym portalem ezponan.pl skontaktował się mieszkaniec Przeźmierowa. Według jego relacji w czasie ostatniego zebrania wiejskiego skłaniano się ku lokalizacji w parku, jednak sołtys Katarzyna Preyer miała "nakazać" głosowanie za umieszczeniem wieży na świątyni.
Wcześniej podnoszono na Facebooku na grupie "Mieszkańcy Przeźmierowa" szkodliwość fal w parku, gdzie nie mieszkają ludzie, natomiast maszty pomiędzy domami i obok największego budynku mieszkalnego już są zdrowe, bo są z kościoła - mężczyzna napisał w wiadomości przesłanej do redakcji.
Dodać należy, że dwie inne wieże GSM również zasilają kasę księdza mimo, że są na gruncie gminnym, mowa o gruncie przy ul. Sosnowej, teren cmentarza. Czyli prywatna osoba nie może zawrzeć umowy i zarabiać bo ksiądz zorganizuje bojówki, które będą zaszczuwać mieszkańca i organizować w PiS mediach ataki. Ale jeśli ksiądz zamontuje na kościele, to już bardzo dobrze - dodał czytelnik epoznan.pl.
Dziennikarze zwrócił się z prośbą o komentarz do sołtys Przeźmierowa. Katarzyna Preyer twierdzi, że nie opowiada się za żadną z proponowanych przez sieć Play lokalizacji, ponieważ "każda z nich jest zła".
Naszym zadaniem jest wybór mniejszego zła. I dlatego propozycja montażu nadajników na kościele. Kościół jest wysoki i tutaj nie byłoby konieczne montowanie konstrukcji masztu, a jedynie samych nadajników. W każdej innej lokalizacji konieczny jest maszt. Gdyby proboszcz zgodził się na taką propozycję, zdjąłby z nas ten ciężar - wyjaśnia Preyer.
Mieszkańcy Przeźmierowa muszą podjąć ostateczną decyzję w ciągu kilku najbliższych dni.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.