Taką współpracą pochwalić się może zaledwie kilka osób. Zespół BTS, raper J Balvin i Travis Scott oraz Michael Jordan. Do tej grupy wybranych dołączył Michał Matczak znany jako Mata. Zestaw skomponowany przez rapera (potrójny cheeseburger, frytki i waniliowa matcha latte) już pierwszego dnia sprzedał się w ogromnych ilościach. Pod McDonald's ustawiały się kolejki fanów polskiego rapera.
Matczak współprace dobiera rozważnie, dlatego McDonald's musiał zaproponować artyście niemałą sumę. Jak podaje "Na Temat", specjaliści do spraw PR są przekonani, że mowa tu nie o setkach tysięcy, a o kwocie minimum miliona zł.
Szacuję, że wynagrodzenie liczy minimum sześć zer, ponieważ artyści tego kalibru nie przyjmują zbyt wielu współprac, a ekskluzywność w zakresie utożsamiania ich z marką podlega dodatkowej wycenie. Trudno jednak określić dokładną kwotę, bo nie wiemy, na jaki okres planowana jest kampania oraz jaki jest pełen zakres wykorzystania wizerunku Maty – cytowana przez "Na Temat" Olivia Drost, partner zarządzająca Spotlight Agency.
McDonald's musiał wydać więc niemało na samego artystę, spoty i klip reklamowy. Mimo wszystko fundusz powinien zwrócić się błyskawicznie, o ile już się tak nie stało. Jak podane "Na Temat" z obliczeń zleconych dla Press-Service Monitoring Mediów wynika, że w ciągu dwóch dni w mediach pojawiło się 7,8 tys. publikacji na temat współpracy McDonald's i Maty. Gdyby sieć fast foodów miała zareklamować się w tych miejscach sama, musiałaby wydać ok. 23 mln zł.
Czytaj także: GIS alarmuje. Ostra choroba zakaźna dociera do Polski
Młodzi więc tłumnie ruszyli do McDonald's i dużo teraz o nim mówią. Ponadto sieć przygotowała konkurs, w którym można będzie wygrać ubrania promowane przez Matę. Dzięki temu o McDonald's jeszcze długo będzie głośno. Wychodzi na to, że obie strony tym prostym zestawem zapewniły sobie rozgłos i zysk na długo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.