Dzięki waloryzacji kapitału, najlepiej przejść na emeryturę tylko w jednym miesiącu. Wtedy właśnie zwiększa się wartość składek zgromadzonych na kontach w ZUS. Podwyżka zostanie dopisywana do konta w czerwcu, dlatego najkorzystniej przejść na emeryturę w lipcu.
Waloryzacja kapitału emerytalnego w 2024 r. może być rekordowa. Według "Dziennika Gazety Prawnej", wyniesie nawet 14,9 proc. Około 300 tysięcy Polaków może otrzymać wyższą emeryturę w porównaniu do początkowej kwoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy warto iść na emeryturę?
Środki emerytalne zebrane na kontach w ZUS, mają zostać podwyższone w czerwcu. Jeżeli przyszli emeryci złożą wniosek o świadczenie w lipcu, to mogą otrzymać emeryturę wyższą o kilkaset złotych.
60-latka, która zebrała na koncie emerytalnym 500 tys. zł i przejdzie na emeryturę przed waloryzacją kapitału, otrzyma 1893 zł świadczenia (wedle opublikowanych właśnie przez GUS tablic dożycia 60-latkowie średnio żyją jeszcze 264 miesiące i to przez tę wartość dzieli się kapitał) - przekazuje portal "Interia Biznes".
Waloryzacja środków zwiększyłaby jej kapitał do ponad 574 tys. zł. Oznacza, to że miesięcznie mogłaby dostawać 200 zł emerytury więcej.
Nawet 500 zł więcej
Czym dłużej pracujemy, tym na większą emeryturę możemy liczyć. W związku z tym, jeżeli mamy więcej zgromadzonych środków w ZUS, tym samym, waloryzacja kapitału będzie korzystniejsza.
70-letni emeryt, który zebrał 600 tys. zł na koncie w ZUS, przechodząc dziś na emeryturę, otrzymałby 3389 zł. Po czerwcowej waloryzacji zebrany przez niego kapitał urośnie do 686 tys. zł, przez co emerytura na miesiąc wyniesie 3875 zł. To 500 zł więcej - informuje portal "Interia Biznes".
Na tak wysokie świadczenia mogą liczyć tylko osoby, które nie otrzymują jeszcze emerytury. Poza lipcem, na emeryturę warto przejść również w lutym. Wówczas skorzystamy z marcowej waloryzacji.
Czytaj także: Zarobki Chylińskiej w USA. Lepiej usiądźcie