Choinka to jeden z najważniejszych symboli Bożego Narodzenia. Niektórzy decydują się na sztuczne drzewko, inni wybierają żywe - najczęściej świerk lub jodłę.
Każdemu podoba się co innego. Jeśli jednak zdecydujemy się na żywego iglaka, warto sprawdzić, czy drzewko jest zdrowe i nie straci wszystkich igieł zaraz po Wigilii - powiedział "Faktowi" dr Włodzimierz Kita z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Czytaj także: Możesz przynieść je do domu z choinką. Lepiej uważaj!
Idealna choinka. Przed zakupem zrób próbę igieł
Ekspert radzi, by przed kupnem choinki zrobić "próbę igieł". By sprawdzić stan igieł, wystarczy przejechać ręką po gałązce.
Kiedy po gałązce delikatnie przejedziemy ręką pod włosy, igły świeżo ściętej choinki będą się trzymać. Spadną najwyżej dwie, trzy. Jeśli jednak wypadnie wiele igieł, to znak, że nie nacieszymy się drzewkiem zbyt długo - wyjaśnia dr Kita w rozmowie z "Faktem".
Ważna jest także ziemia w doniczce. Jeśli jest zbyt świeża, może to oznaczać, że drzewko dopiero co zostało przesadzone i może mieć uszkodzone korzenie.
Jeśli w doniczce widzimy drobne organizmy, np. mech czy trawę, możemy być niemal pewni, że drzewko się przyjmie. To oznaka, że było wielokrotnie przesadzane, a jego korzenie są zagęszczone i zwarte - tłumaczy ekspert.
Warto zwrócić także uwagę na przebarwienia. "Jeśli pół drzewka jest zielone, a pół żółte, nie będziemy mieć z niego pożytku" - podkreśla Włodzimierz Kita.
Zobacz także: Przepis na bezowe choinki. Wystarczą tylko trzy składniki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.