Nową teorię o koronawirusie potwierdzają zarówno chińscy, włoscy jak i amerykańscy lekarze. W każdym z tych krajów zauważono łącznie u kilkudziesięciu osób wyleczonych z choroby COVID-19 niepokojące zmiany w organizmach.
Choroba COVID-19 w skrajnych przypadkach może prowadzić do obrzęku mózgu. Te z kolei często powodują tworzenie się krwiaków, krwawienie wewnątrzczaszkowe, a także zanik niektórych komórek mózgowych.
U jednego z pacjentów skutki obrzęku mózgu były bardzo poważne. Mężczyzna stracił umiejętność mówienia - donoszą lekarze ze szpitala na Florydzie.
Włosi również zauważyli, że koronawirus może atakować nie tylko płuca zarażonych. Z tego powodu w jednym ze szpitali w Lombardii utworzono oddział zwany jako "NeuroCovid". Ma on przyjmować właśnie chorych na COVID-19, u których wirus wywołał problemy neurologiczne.
Wcześniej donoszono o tym, że wyleczeni z COVID-19 mogą mieć problemy z płucami. W wielu przypadkach mówiono o nieodwracalnych zmianach
Niestety, po uszkodzeniach tego stopnia, gojenie się płuc może zająć dużo czasu. U około 2-4 proc. pacjentów z COVID-19 uszkodzenie jest nieodwracalne i płuca ulegną później innym chorobom - informował niedawno Keith Mortman z oddziału torakochirurgii w szpitalu uniwersyteckim George’a Washingtona.
Zobacz także: Piotr Małachowski był w Wuhan przed wybuchem epidemii! Opowiedział o swoich przeżyciach
Koronawirus. Możliwe skutki choroby COVID-19
- Choroba układu oddechowego
- Kaszel
- Gorączka
- Zapalenie płuc
- Obrzęk mózgu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.