Rodzina królewska przechodzi w ostatnim czasie trudne chwile. Najpierw śmierć księcia Filipa, później śmierć monarchini, królowej Elżbiety, a teraz wiadomość o chorobie nowotworowej jej następcy, a zarazem syna, Karola i o hospitalizacji księżnej Kate.
Na początku lutego bieżącego roku Karol III wstrzymał się od pełnienia wszystkich obowiązków publicznych na czas leczenia onkologicznego – poinformował w oświadczeniu Pałac Buckingham. Obowiązki te przejęła księżna Kamila która zapowiedziała ostatnio, że wycofuje się na tydzień z życia publicznego. Wróci dopiero 11 marca. Czas ten chce spędzić z mężem i z rodziną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kamila bardzo martwiła się o zdrowie swojego męża. Ale to także ona musiała sprostać napiętemu harmonogramowi królewskich zobowiązań jednocześnie, chcąc być przy mężu i księżnej Kate, gdy każde z nich przechodzi przez własne problemy zdrowotne. Z pewnością zasługuje na odpoczynek i relaks - powiedziała autorka książek Ingrid Seward.
Kto może zastąpić Karola III w pełnieniu obowiązków?
Serwis Jastrząb Post w rozmowie z ekspertką od spraw royalsów, Wiolettą Wilk-Turską, dopytywał o problemy, z jakimi zmaga się obecnie rodzina królewska.
W tej chwili sytuacja wygląda dramatycznie. Jeśli król jest chory na raka i musi sobie z tym poradzić i zająć się leczeniem, jeśli do tego jego synowa, wspaniała kobieta, która była taką skałą dla następcy tronu, jest również chora, to w zasadzie sytuacja jest bardzo trudna. Kto ma pełnić w takim razie obowiązki króla? Jest William, ale ma trójkę małych dzieci i (w założeniu) chorą żonę - przekazała ekspertka.
Rodzi się pytanie, kto w takim razie mógłby zastąpić króla w pełnieniu obowiązków? Ekspertka wskazuje na księżniczkę Annę, która zresztą obecnie wraz z Williamem zajęła się reprezentowaniem interesów rodziny królewskiej (w czasie tygodniowego urlopu księżnej Kamili). Do pomocy stanęli również książę i księżna Edynburga – Edward i Zofia.
Zostaje księżniczka Anna, która od lat radzi sobie znakomicie. Zresztą, wielu uważa, że gdyby następstwo tronu nie było sprawą dziedziczną i obwarowaną zasadami, zwłaszcza zasadą primogenitury, ona byłaby o wiele lepszą władczynią niż jej brat - oceniła Wioletta Wilk-Turska.
Kamila wiedzie prym
Jednak na ten moment to małżonka króla, Kamila, w głównej mierze przejęła jego obowiązki. Kiedy wróci po tygodniowym urlopie, będzie przewodniczyć rodzinie królewskiej w nabożeństwie z okazji Dnia Wspólnoty Narodów w Opactwie Westminsterskim.
Od chwili wycofania się Karola Kamila już 13 razy go reprezentowała, m.in. goszcząc pierwszą damę Ukrainy, Ołenę Zełenśką, przewodząc członkom rodziny królewskiej w nabożeństwie upamiętniającym króla Konstantyna z Grecji czy też biorąc udział w przyjęciu z okazji konkursu kreatywnego pisania dla dzieci w Pałacu Buckingham.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.