Mimo iż Jarosław Jakimowicz zniknął z TVP na długo przed zmianą władzy, po tym, jak na jaw wyszło jego nieodpowiednie zachowanie wobec współpracowników, a zwłaszcza współpracowniczek, to wygląda na to, że i tak zarobił w publicznej stacji spore.
Jakimowicz, który do czerwca ubiegłego roku współpracował z "Pytaniem na śniadanie", był stałym komentatorem w "#Jedziemy" Michała Rachonia, a nawet miał swój własny program "W kontrze" na antenie TVP Info, też zdążył zarobić w TVP swoje miliony. Ile dokładnie? To ujawnił w swoich mediach społecznościowych Piotr Krysiak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krysiak ujawnił zarobki Jakimowicza w TVP
Dziennikarz śledczy i autor słynnych "Dziewczyn z Dubaju", który nie tak dawno procesował się z Jakimowiczem (celebryta pozwał go za zniesławienie, przegrał proces), ujawnił, ile dawny gwiazdor TVP Info zarobił w publicznych mediach. Jak ustalił, roczne zarobki Jakimowicza wahały się od 200 tys. do prawie pół miliona złotych.
Udało mi się dotrzeć do zarobków najbardziej kontrowersyjnego ‘prezentera’ TVP Info. Jarosław Jakimowicz zarobił prawie 2 miliony w 3,5 roku. Wszystko z naszych podatków i za zgodą prezesa TVP Jacka Kurskiego - napisał Krysiak na Instagramie.
W pierwszym roku współpracy z TVP Jakimowicz miał zarobić ponad 204 tys. zł, następnie 363 tys. zł, a w rekordowym 2022 r. - aż 473 tys. zł. Jakimowicz zniknął z anteny Telewizji Polskiej w połowie 2023 r., ale do czerwca zdążył jeszcze zarobić 233 705 zł.
Czytaj także: Andrzej Duda krytykował ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Oto co zrobił w dniu jego pogrzebu
Na tym jednak nie koniec, bo za krótkie materiały, które kontrowersyjny celebryta przygotowywał do "Pytania na śniadanie", zgarniał 2 tys. złotych. Krysiak podliczył, ile konkretnie przyniósł Jakimowiczowi jego "kącik" w śniadaniówce Dwójki.
Za 200 'kącików', do których przyznał się Jakimowicz, wychodzi dodatkowe plus 400.000 PLN.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.