Wioleta Wramba przez 12 lat pracowała w Polsacie. W ostatnim czasie złożyła wypowiedzenie i przyjęła ofertę TVP. To nie pierwsza osoba, która pożegnała się ze stacją Zygmunta Solorza-Żaka. Już wcześniej głośno było o transferze Piotra Jędrzejeka (prowadzi w TVP Info "Panoramę") czy Bartosza Cebeńko.
Jak zaczęła się kariera Wiolety Wramby? Na początku pracy dla Polsatu była reporterką Polsat News, następnie prowadziła serwis "Wydarzenia 12:50", a kolejnym krokiem było dołączenie do ekipy Wydarzeń 24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widzowie, którzy chętnie oglądali programy prowadzone przez Wrambe, mogą być zaskoczeni. Bowiem na antenie nigdy żaden z jej tatuaży nie był widoczny. Dziennikarka chętnie udziela się w mediach społecznościowych i to właśnie tam dzieli się z obserwatorami zdjęciami i nagraniami. Czasem są to kadry z pracy, a czasem z tego, jak spędza czas wolny. Nie brakuje też selfie jej samej.
Na fotografiach można szybko dostrzec, że Wioleta ma tatuaże na przedramieniu, ramieniu i górnej części klatki piersiowej. W maju 2023 r. opublikowała w sieci filmik, na którym pokazała, jak przed wyjściem na antenie maskuje tatuaże podkładem i pudrem.
Tatuaże wciąż nie kojarzą się z elegancją, a dla mnie, gdy jestem na wizji, najważniejsze jest, aby widz skupił się na informacjach, które mam do przekazania, a nie na tym, czy coś wystaje mi spod żakietu. Gdy wchodzę do studia, wchodzę też w rolę prezenterki, która znacznie różni się od tego, kim jestem na co dzień, w życiu prywatnym - mówiła Pomponikowi.
Zdaje się, że Wramba nie idzie w ślady koleżanki po fachu. Mowa o Karolinie Opolskiej, która niedawno zadebiutowała na antenie TVP. Prezenterka pojawiła się na wizji, a spod białej koszuli na szyi wystawały liczne tatuaże w roślinne wzory.
Wramba pierwsze wystąpienie w TVP Info ma już za sobą. W czwartek 11 stycznia widzowie ujrzeli ją w granatowej bluzce z dużym dekoltem, ale nie było widać śladu po tatuażu. Pozostała więc wierna swojemu podejściu, co do tego tematu.