Relacja Jona Voighta i Angelina Jolie jest niezwykle skomplikowana. Rodzice znanej aktorki, czyli właśnie Voight oraz Marcheline Bertrand (również aktorzy) rozwiedli się w 1980 r. Powodem był romans Jona, po którym jego była już żona oraz dwójka dzieci odwrócili się od niego.
Relacje córki z ojcem były praktycznie żadne, a obie strony w rozmowach w mediach mówiły o sobie w niezbyt przychylnych słowach - Jolie była oskarżana przez Voighta o chorobę psychiczną, Jolie zaś nie mogła mu wybaczyć pozostawienia matki. Zmieniło się to dopiero w 2017 r. i wtedy wydawało się, że nareszcie doszło do zakopania topora wojennego. Niestety jednak najnowsze wydarzenia pokazują, że daleko tu do normalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka dni temu Angelina Jolie, która obecnie działa jako specjalna wysłanniczka UNHCR przy ONZ (Biuro Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców) postanowiła ostro skrytykować działania Izraela w Strefie Gazy.
To, co stało się w Izraela, to akt terroru. Nie może to jednak usprawiedliwiać straty niewinnych żyć podczas bombardowań cywilów w Gazie, którzy nie mają gdzie uciec, nie mają dostępu do wody i jedzenia, nie mają możliwości ewakuacji, a nawet nie mają podstawowego prawa człowieka do przekroczenia granicy, by szukać schronienia. [...] Ludzkość żąda natychmiastowego zawieszenia broni. Życia Palestyńczyków i Izraelczyków - i życia wszystkich osób na całym globie - znaczą tyle samo - napisała Jolie w swoim poście na Instagramie.
Takie słowa bardzo mocno wzburzyły Voighta, który w nagraniu opublikowanym na swoim koncie na Instagramie postanowił nie tylko wypowiedzieć się na temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego, ale również skomentować słowa córki.
Jestem bardzo rozczarowany, że moja córka, podobnie jak wielu innych, nie rozumie chwały Bożej, prawd Bożych. Problemem jest niszczenie historii Ziemi Świętej, ziemi Żydów. Izraelska armia musi chronić ziemię Izraela i jej ludzi - to jest wojna. Nie będzie ona taka, jak myśli lewica - nie będzie kulturalna. Izrael został zaatakowany poprzez nieludzki terroryzm na niewinnych dzieciach, matkach, ojcach, dziadkach. A wy, głupcy, mówicie jeszcze, że Izrael jest problemem? Musicie spojrzeć na siebie i zapytać się: "Kim jestem?" - powiedział Voight.
Czytaj również: Smutny filmik Kłosa. "Życia nie oszukasz"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.