W czwartek zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich poinformował, że Jacek Międlar przestał być członkiem ich organizacji. "Zarząd Główny SDP podjął uchwałę stwierdzająca, że na skutek naruszenia procedur przewidzianych przez statut SDP przez zarząd Oddziału Dolnośląskiego Jacek Międlar nie jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich" - czytamy w oświadczeniu.
W połowie marca Jacek Międlar, były ksiądz, a obecnie działacz narodowców i szef serwisu wPrawo.pl, pochwalił się w mediach społecznościowych, że został przyjęty do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. "Miło mi, dziękuję za docenienie i zaufanie" - napisał na Twitterze, pokazując zdjęcie legitymacji.
Przyjęcie Międlara do SDP wzbudziło sporo emocji. Część dziennikarzy wielu mediów sugerowała, że nigdy nie powinno dojść do takiej sytuacji. Do sprawy odniósł się sam prezes organizacji, Krzysztof Skowroński.
Procedura przyjmowania do SDP jest kompetencją oddziałów stowarzyszenia. Podpis prezesa jest formalnością. Podpisując kilkanaście legitymacji, tej Jacka Międlara nie zauważyłem. Jacek Międlar nie spełnia warunków Kodeksu Etyki Dziennikarskiej i nie powinien być członkiem SDP - tłumaczył.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.