Robert Górski coraz śmielej mówi o możliwym powrocie kabaretowego show na łono telewizji publicznej, jednak TVP najpierw musiałaby nieco się zmienić. Upolitycznienie stacji nie sprzyja bowiem emitowaniu prześmiewczych programów satyrycznych. Choć w Polsce zmieniła się władza, Telewizja Polska wciąż wydaje się mocno sprzyjać PiS-owi. A co z kabareciarzem?
Górski już wcześniej obiecywał, że żadnej władzy nie popuści. W nowym słuchowisku śmieje się więc nie tylko z Kaczyńskiego, ale i z Hołowni. Odcinki nagrywane przez kabareciarza cieszą się niesłabnącą popularnością. Wideo publikowane na YouTubie mają nawet do miliona odsłon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najświeższym epizodzie słuchowiska "Z Andrzejem na nartach" nie mogło zabraknąć tematu, który zbulwersował i polityków, i media, i zwykłych ludzi. Chodzi oczywiście o wyczyn Grzegorza Brauna. Nic więc dziwnego, że nowy odcinek nosi tytuł "Gaśnica dla każdego".
Górski tym razem wcielił się w Szymona Hołownię, a Paweł Koślik powrócił do roli prezydenta Andrzeja.
- O, pan marszałek, z Youtube’a, rotacyjny - przywitał swojego gościa prezydent. Na początku skeczu Szymon uderzył głową w żyrandol, co było jawnym przytykiem do niskiego wzrostu Kaczyńskiego ("Prezes chodził w te i we wte, i nigdy nie zahaczył").
- Wyjdzie pan stąd i będzie, że ja pana walnąłem. Wyjdę na gorszego zje...iszona niż ten od gaśnicy - stwierdził Andrzej.
- Ma pan coś zimnego, żeby przyłożyć? - pytał marszałek Sejmu, na co prezydent odpowiedział: "Agata... jest zimna jak lód". To doprowadziło do dyskusji o relacji prezydenta i jego żony. Andrzej wyznał, że pokłócił się z Agatą o nową szafę (bo ona chciała uchwyty, a on gałki).
- Próbuję ją rozbawić, robię głupie miny, a ona nic - żalił się Andrzej, co nawiązywało do zachowania Dudy na zaprzysiężeniu nowego rządu Donalda Tuska. Wówczas w sieci posypały się memy z prezydentem w roli głównej.
Później rozmowa zeszła na wydarzenia w Sejmie. Górski w roli Szymona Hołowni wyśmiał Jarosława Kaczyńskiego, mówiąc, że ten wpadł na mównicę sejmową "jak zwierzę oszalałe" i zaczął krzyczeć "niemiecki agent, niemiecki agent".
Cały skecz możecie zobaczyć poniżej.
Jak ocenili go internauci? "Panie Górski bardzo ale to bardzo prosimy żeby znowu Was zobaczyć w tv", "Panie Robercie, ma Pan talent. Jestem już starą babą ale kocham Pana", "Dziękujemy i czekamy na więcej" - piszą fani Górskiego na jego instagramowym profilu i pod youtube'owym nagraniem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.