Katarzyna Bosacka ma 51 lat i od 26 jest mężatką. W sieci pokazała zdjęcia z domowego archiwum. Na pierwszym widać młodziutką Kasię ubraną w bordową sukienkę z bufkami i jej męża Marcina, który do ślubnego zdjęcia pozował w kraciastej marynarce.
Zakochani pobierali się w czasach, gdy część par brało ślub cywilny, a dzień lub kilka dni później przysięgało miłość przed księdzem. Sam ślub kościelny nie miał bowiem skutków prawnych. Tak też było w przypadku Bosackich, którzy zostali małżeństwem w 1997 r. Rok później w Polsce zatwierdzono śluby konkordatowe, czyli łączące zaślubiny kościelne i świeckie.
Katarzyna pochwaliła się fotką z ceremonii cywilnej, ale też kościelnej. W tej drugiej wzięła udział ubrana w lekką, koronkową sukienkę w białym kolorze. Jej mąż zadał szyku w ciemnym garniturze.
26 i dalej liczymy! Wszystkiego najlepszego Kochanie! - napisała Bosacka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niech nikogo nie zmylą koronki i biel. Dziennikarka nie ukrywa, że gdy brała ślub, była w ciąży. Za kilka miesięcy miało przyjść na świat jej pierwsze dziecko. Kasia i jej narzeczony razem skoczyli na głęboką wodę. Założyli rodzinę, chociaż niemal się nie znali.
W przypadku tej dwójki do ślubu mogło nie dojść. Katarzyna była bowiem w związku z innym mężczyzną i to już od czterech lat. W planach była wspólna przyszłość. Ale Marcin był zdecydowany, by zdobyć kobietę swoich marzeń.
Bosacka zerwała więc zaręczyny i trzy dni później zaręczyła się ponownie - z nowym partnerem. Pół roku później zakochani wzięli ślub. Dziennikarka była w czwartym miesiącu ciąży, ceremonię trzeba było przyspieszyć.
Szalona historia miłośna zakończyła się szczęśliwie. Bosaccy są nierozłączni. W ciągu 26 wspólnie spędzonych lat doczekali się czwórki pociech.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.