W 1991 roku Joe Pesci wygłosił najkrótszą przemowę w historii gal Oscarowych. Kiedy wszyscy spodziewali się płomiennego wystąpienia, aktor podziękował jedynie za statuetkę i wrócił na swoje miejsce. Dostał ją za występ w filmie "Chłopcy z ferajny", gdzie wcielił się w drugoplanową postać brutalnego gangstera Tommy'ego DeVito.
Zrezygnował z aktorstwa. Postawił na karierę fryzjerską
Joseph Frank Pesci urodził się w 1943 roku w stanie New Jersey, w pobliżu Nowego Jorku. Zawdzięcza temu swój charakterystyczny akcent. Jego matka była fryzjerką, a ojciec operatorem wózka widłowego i barmanem.
Pesci na deskach nowojorskich teatrów występował już w wieku pięciu lat. Zdecydował się jednak porzucić karierę aktorską. Zapisał się do szkoły fryzjerskiej, a następnie rozpoczął pracę w zawodzie.
Grał na gitarze w nowojorskim zespole
W latach 60. zaczął grywać na gitarze i śpiewać w nowojorskich klubach. Trafił nawet do cieszącego się sporą popularnością zespołu Joey Dee and the Starliters, gdzie grał przez jakiś czas. Niedługo po jego odejściu potrzebująca gitarzysty grupa zatrudniła Jimiego Hendrixa.
Pesci postanowił skupić się na karierze solowej. Pod pseudonimem Joe Ritchie wydał album zatytułowany „Little Joe Sure Can Sing”. Krążek nie podbił jednak serc Amerykanów.
Kiedy Pesci próbował wrócić do aktorstwa, rynek nie okazał się dla niego łaskawy. Musiał szybko się przebranżowić. Zajął się serwowaniem jedzenia we włoskiej restauracji Amici's.
Współpracował z Martinem Scorsese. Przekonał go do siebie
Z twórczością Joe Pesciego zapoznali się Martin Scorsese i Robert DeNiro. W rezultacie aktor otrzymał propozycję zagrania brata słynnego boksera Jake'a LaMotty w filmie „Wściekły byk”. Za swój występ otrzymał nominację do Oskara dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Pod koniec lat 80. Scorsese zaproponował Pesciemu rolę w filmie gangsterskim pt. „Chłopcy z ferajny”. Pesci od początku miał grać wspominaną rolę Tommy'ego DeVito, ale w pewnym momencie reżyser zadecydował, że potrzebuje kogoś młodszego. Zadzwonił więc do Pesciego i zaoferował mu wcielenie się w inną postać.
Pesci jednak odmówił, a reżyser rzucił słuchawką. Aktor nie odpuścił, ponownie dzwoniąc do Scorsesego. Zdołał przekonać go, że nadaje się do pierwotnej roli.
Nie mógł się powstrzymać. Ciągle przeklinał
Rola bezustannie bluzgającego gangstera musiała odpowiadać Pesciemu. Choć znany jest ze swojego zaangażowania w działalność charytatywną na rzecz dzieci, słynie także ze swojego specyficznego zachowania. Jak podkreślają pracujący z nim artyści, słowo "f*ck" należy do jego ulubionych.
Granie włamywacza Harry'ego w "Kevinie samym w domu" miało być dla Pesciego trudne ze względu na absolutny zakaz przeklinania w rodzinnej produkcji. Z ust aktora, gdy ma grać zdenerwowanego, słychać w filmie dziwne mamrotanie. Okazuje się, że może być ono czymś więcej niż tylko zabiegiem mającym rozśmieszyć widza.
Trzykrotnie żonaty. Była żona próbowała zabić byłego męża
Joe Pesci był żonaty trzykrotnie, ostatni raz w latach 90. Ze swoją ostatnią partnerką, Claudią Haro, rozwiódł się w 1992 roku. Z tego związku para ma córkę o imieniu Tiffany.
Claudia Haro przysporzyła Pesciemu wiele zmartwień. W 2005 roku została aresztowana i oskarżona o wynajęcie płatnego zabójcy, który miał zastrzelić jej innego byłego męża – kaskadera Garretta Warrena. Nie znaleziono żadnych dowodów wskazujących na to, że Joe Pesci miał coś wspólnego ze zleceniem zabójstwa.
Około 2000 roku zaczął spotykać się z młodszą od niego o 27 lat fotomodelką Angie Everhart. Oświadczył się jej w 2007. Związek rozpadł się jednak rok później.
Lubi grę w golfa i wyścigi konne
Joe Pesci prywatnie jest miłośnikiem golfa. Jak zapewnia, w pewnym okresach swojego życia grywał nawet siedem dni w tygodniu, a na polu dołączały do niego takie gwiazdy, jak chociażby Jack Nicholson. Aktor interesuje się też wyścigami konnymi.
Wystąpił ostatnio na srebrnym ekranie
Jakiś czas temu Pesci wystąpił w reklamie Snickersa, gdzie parodiował samego siebie. Wielu fanów uznało to za koniec jego kariery. Wszystko wskazuje jednakże na to, że Joe Pesci nie przyjmuje po prostu byle jakich ról.
W 2019 aktor wystąpił w kolejnym filmie gangsterskim Martina Scorsese pt. "Irlandczyk". Film zebrał pozytywne recenzje.
Obejrzyj także: "Irlandczyk" - oficjalny zwiastun
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.