Najnowszy wpis Magdy Mołek na Instagramie już na wstępie pokazuje, że gwiazda ledwo hamuje się w słowach w odniesieniu do tego, co dzieje się w Polsce w kontekście praw kobiet.
"Gorąco! Trzeba więc na zimno potraktować te wszystkie kołtuńskie, bogobojne, zakłamane, średniowieczne próby zaganiania nas do kąta" –napisała Mołek pod zdjęciem w bikini, które zostało wykadrowane na twarz i biust.
Prezenterka, mocno wzburzona słowami dr Pawła Skrzydlewskiego o tym, jak ma wyglądać przedmiot wychowania do życia w rodzinie, w dalszej części uderza jeszcze mocniej:
"Trzymajcie swoje ciężkie umysły i lepkie łapska z dala od Kobiet i naszej Wolności! A już od naszych dzieci - w szczególności!!!".
Czytaj także: Świat się dla niego zawalił. Nie spodziewał się tego
Była prowadząca "Dzień Dobry TVN" pokusiła się w swoim poście także o parafrazę słów Skrzydlewskiego. Tym samym zaobserwowała "w kulturze bardzo bezpieczne zjawisko moralne: wyzwalamy się ze szponów patriarchatu, stajemy się wolnymi duchowo i uważnymi na siebie jednostkami, rozbudzamy w sobie świadomość i pewność siebie, które przejawiają się wyrażaniem swoich potrzeb i pragnień".
Gwiazda nie ma wątpliwości, że "zwalczamy stary, zatęchły, szkodzący wszystkim nam model życia. Stajemy się prawdziwi". I jak konkluduje, koszt, w porównaniu do strat, jest wart każdego najmniejszego nawet wysiłku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.