"Magia nagości" to brytyjski format, który doczekał się lokalnych edycji w Danii, Finlandii, Niemczech, Włoszech i Rosji. W połowie maja stacja Zoom TV, która do tej pory emitowała na swojej antenie zagraniczne wersje kontrowersyjnego show, miała pokazać pierwszą polską edycję. Po skargach, które wpłynęły do KRRiT, stacja zawiesiła jednak premierę randkowego show, w którym uczestnicy wybierają swoją drugą połówkę na podstawie nagiego wyglądu. Póki co nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle polska edycja "Magii nagości" pojawi się na antenie. Zoom TV wydało w tej sprawie oficjalny komunikat, nie wskazując jednak nowej daty premiery programu.
Coraz więcej wiadomo jednak o kulisach produkcji. Choć prowadzącą show została aktorka Beata Olga Kowalska, znana m.in. z serialu "Ranczo", to, jak się okazuje, nie był to pierwszy wybór stacji. Ofertę współpracy dostałą także Joanna Koroniewska.
Aktorka przez lata związana z telenowelą TVP "M jak miłość" wspomniała o tym podczas relacji na żywo na Instagramie w "Domówce u Dowborów".
"Dostałam taką propozycję, żebym była prowadzącą, ale od razu powiedziałam, że się nie zgadzam" - przyznała aktorka.
Na pytanie męża, dlaczego odmówiła, odpowiedziała krótko: "bo mam dzieci". Maciej Dowbor zażartował nawet, że nie tylko chętnie widziałby żonę w roli prowadzącej, lecz także dodatkowo powinna wystąpić nago.
Nic jednak z tego. Koroniewska odmówiła i, jak podaje "Super Express", straciła szansę na 200 tys. zł. Tyle według gazety oferowano aktorce za prowadzenie "Magii nagości".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.