"Milionerzy". Pokonało go pytanie o rower. Stracił aż 85 tysięcy!
W programie "Milionerzy" niejednokrotnie pojawiają się bardzo podchwytliwe pytania. Przekonał się o tym Robert. Uczestnik podjął ryzyko, co sprawiło, że stracił aż 85 tysięcy złotych.
Hubert Urbański, "Milionerzy" 
Ostatnio do walki o milion przystąpił Robert Kamiński, który pracuje w Centrum Zdrowia Dziecka. Doszedł do zagadki za 250 tysięcy złotych. Tak brzmiała łamigłówka:
Angielskiemu słowu rower znaczeniem odpowiada polskie słowo:
a) rower
b) samochód terenowy
c) wioślarz
d) kopacz rowów
"Milionerzy". Nie znał odpowiedzi na pytanie za 250 tys. zł
Robert nie był w stanie wskazać odpowiedzi. Wobec tego postanowił zadzwonić do żony. - Obstawiałbym kopacza rowów, ryzykować? - zapytał, ale Wanda nie zdążyła mu doradzić.
Zostawiła cię samego z tą decyzją, czy ryzykować. Możesz stracić 85 tysięcy lub dojść do pytania za pół miliona. Co obstawiasz? - powiedział wówczas Hubert Urbański.
Czytaj także: Władimir Putin zniknął. Gdzie obecnie się znajduje?
Robert mocno się wahał. - Kopacz rowów lub ewentualnie wioślarz - mówił.
Definitywnie kopacz rowów, niech się dzieje co chce - zadecydował ostatecznie.
Intuicja w tym przypadku go zawiodła. - Poprawna odpowiedź: wioślarz. Niestety… Ale zagrałeś odważnie. Tak dobrze i szybko ci szło, że myślałem, że zaraz będziemy przy pytaniu za milion - podsumował.
Robert musiał pogodzić się z porażką. Studio opuścił z 40 tys. zł.
