Syesha Mercado zdobyła ogólnokrajową sławę, gdy w 2008 r. zajęła drugie miejsce w programie "American Idol". Piosenkarka kontynuowała karierę muzyczną, ale ostatnio skupiła się na rodzinie. W zeszłym roku Mercado i jej partner Tyronem Deneerem zostali rodzicami chłopca imieniem Amen'Ra. W sierpniu na świat przyszło ich drugie dziecko, które znalazło się ostatnio w centrum medialnego skandalu.
"Znowu zabrali nasze dziecko" to tytuł filmiku, który krąży po mediach społecznościowych. Pierwotna wersja pojawiła się w sobotę 14 sierpnia i ma już prawie 2 mln wyświetleń na Instagramie.
Trwający ponad godzinę film jest zapisem relacji, którą kilka dni wcześniej prowadził na żywo partner Mercado. Na nagraniu widać rodziców z 10-dniowym noworodkiem w samochodzie, wokół którego roi się od policjantów.
To jest moje dziecko. Moje dziecko ma tylko kilka dni i zabieracie ode mnie moje dziecko – rozpaczała Mercado, gdy służby domagały się wydania im noworodka.
Policja działała we współpracy z funkcjonariuszami agencji rządowej CPS (Child Protective Service – ang. służba ochrony dzieci), która w marcu 2021 r. odebrała tym samym rodzicom ich pierwsze dziecko i umieściła w rodzinie zastępczej.
Mercado nagłośniła sprawę w mediach, twierdząc, że "agencja rządowa legalnie porwała jej dziecko" pod pretekstem niepodania zastrzyku z witaminą B12. Dramat młodej matki rozpoczął się w szpitalu, do którego zgłosiła się z 5-miesięcznym chłopcem. Miała tam otrzymać "płyny podczas przechodzenia z karmienia piersią na karmienie butelką".
"Nasz syn Amen'Ra został siłowo i legalnie odebrany nam przez ludzi z CPS, którzy twierdzą, że odmówiliśmy zastrzyku z witaminą B12, co było kwestią życia i śmierci - co jest absolutnym kłamstwem. Nigdy nie odmówiliśmy zastrzyku z B12 i w żadnym momencie nie był na skraju śmierci" – pisała Mercado na stronie zbiórki społecznościowej.
CPS oprócz zarzutu niezgody na zastrzyk z B12 twierdziło także, że dziecko miało oznaki niedożywienia. Po interwencji CPS dziecko trafiło do "białej rodziny zastępczej", a biologiczni rodzice mogli je z początku widywać tylko raz w tygodniu przez godzinę za pośrednictwem komunikatora Zoom. Po upływie prawie 6 miesięcy nadal walczą o odzyskanie synka.
Odebranie im drugiego noworodka władze tłumaczą brakiem zapewnienia podstawowej opieki medycznej. Mercado nie wpuściła ludzi z CPS do domu, gdzie najprawdopodobniej urodziła drugie dziecko. Funkcjonariusze zdobyli więc nakaz sądowy i wykorzystali go, gdy policja zatrzymała samochód z rodziną. Piosenkarka usłyszała, zarzut, że noworodek po przyjściu na świat nie został zbadany przez lekarza. Kobieta twierdziła, że dosłownie dzień wcześniej była z nim u specjalisty, jednak jej tłumaczenia nie wystarczyły.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.