Informacja o zmianie w fotelu prezesa Telewizji Polskiej pojawiła się w mediach społecznościowych około południa 5 września. Jacek Kurski wkrótce to potwierdził na Twitterze, twierdząc, że utrata stanowiska nastąpiła w wyniku decyzji jego środowiska politycznego i w porozumieniu z nim. "Wiem, że przede mną kolejne wyzwania" - dodał Kurski.
Jego komentarz był cytowany przez wszystkie media. Na antenie TVN24 odczytał je Radomir Wit. Znany reporter polityczny i korespondent sejmowy nie ograniczył się jednak do suchych faktów. W pewnym momencie zawiesił głos i przybliżył telefon do oczu, jakby nie mógł rozczytać słów Kurskiego.
"Telewizja, której oddałem 7 ostatnich lat, jest dziś... u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy", pisze prezes, były już prezes Kurski - mówił Wit na antenie TVN24, wyraźnie drwiąc ze słów o "potędze i wspaniałości" Telewizji Polskiej.
Radomir Wit ma 31 lat i pochodzi z Wrocławia. Zanim trafił przed kamerę, pracował w lokalnej rozgłośni radiowej, a w latach 2012-2016 był związany z Radiem ZET. W tym samym okresie współpracował z Telewizją Polską, zdobywając m.in. nominację do Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej im. Tadeusza Mazowieckiego za materiał "Wyprzedzając swój czas" (TVP2).
W 2015 r. debiutował na antenie TVP Info, ale w kolejnym roku związał się z TVN24 jako reporter polityczny i korespondent sejmowy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.