Odpuścił sądową batalię. Toczyli spór przez pięć lat

Jarosław Kret i Beata Tadla od kilku lat widywali się przeważnie w sądzie, gdzie toczyli spór o pieniądze przeznaczone swego czasu na wspólne lokum. Po rozstaniu prezenter domagał się od partnerki ich zwrotu. Teraz jednak, jak donosi jeden z kolorowych tygodników, odpuścił. Dlaczego?

Jarosław Kret Jarosław Kret odpuścił swojej byłej partnerce
Źródło zdjęć: © AKPA

Beata Tadla i Jarosław Kret byli parą przez pięć lat. Rozstali się w 2018 roku w atmosferze skandalu, tuż przed wspólnym występem w "Tańcu z gwiazdami", który porzucona przez pogodynka dziennikarka zresztą wygrała. Tadla nie kryła przed kamerami rozczarowania swoim eks, który obwieścił koniec ich związku za pośrednictwem mediów społecznościowych. On parę lat później nie ukrywał zaś finansowych roszczeń pod adresem dawnej ukochanej.

Jarosław Kret domagał się od Beaty Tadli zwrotu 156 tys. zł, które zainwestował w  nieruchomość dziennikarki w podwarszawskim Wawrze, gdzie przez pewien czas wspólnie mieszkali. Mimo iż wspólnie spłacali raty kredytowe i pokrywali koszty wykończenia nieruchomości, jej właścicielką pozostawała Beata Tadla. Jak ujawnili mediom znajomi dziennikarki, to ona wzięła na siebie kredyt, bo "Jarek nie miał zdolności kredytowej". Po rozstaniu roszczenia Kreta uważała za absurdalne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy o zmiany w TVP. Skrajne opinie Polaków

Jak tłumaczyła w rozmowie z jedną z gazet znajoma Tadli, to naturalne, że Kret współuczestniczył w kosztach związanych z utrzymaniem nieruchomości, w której mieszkał.

- Ponieważ zamieszkali tam razem, on dokładał się do kredytu. To chyba logiczne. Gdyby wspólnie wynajęli inne lokum, również płaciliby za nie oboje. A gdyby tak wynajmował mieszkanie, wyprowadził się, to jakim prawem miałby potem żądać od właściciela mieszkania zwrotu za wynajem - wyjaśniała w rozmowie z "Super Expreesem" osoba z bliskiego otoczenia dziennikarki.

Jarosław Kret wycofał pozew przeciwko Tadli

Sądowy spór dawnych partnerów toczył się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Pragi od początku 2022 roku. Ostatnia rozprawa miała miejsce pod koniec grudnia, a miesiąc później, 24 stycznia, Tadla i Kret mieli ponownie spotkać się w sądzie. Jak jednak donosi tygodnik "Twoje Imperium", ostatecznie do niej nie doszło, bo prezenter pogody niespodziewanie wycofał pozew. Jak ustaliła gazeta, 18 stycznia sąd miał wydać postanowienie o umorzeniu postępowania.

Co skłoniło Kreta do takiej decyzji? Niewykluczone, że widmo nadchodzącej współpracy dawnych partnerów w TVP. Przypomnijmy, że po ostatnich zmianach na Woronicza Jarosław Kret wrócił do publicznej stacji, a niebawem zrobi to także Beata Tadla, która już w najbliższy weekend zadebiutuje w roli prowadzącej program "Pytanie na śniadanie".

Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa