16 listopada 2022 roku Polsat wyemitował ostatni odcinek "Świata według Kiepskich". Pomimo dużych oczekiwań przedstawiona w nim historia nie porwała widzów. Wielu z nich oczekiwało, że pomimo braku kilku kultowych postaci reżyser zadba o właściwe pożegnanie. Twórcy nie przygotowali jednak niczego specjalnego na tę wyjątkową okazję.
O zbliżaniu się nieuniknionego końca "Świata według Kiepskich" mówiono od lat. Właściwy proces końca produkcji rozpoczął się tak naprawdę 20 października 2020 roku. To właśnie wtedy media obiegła tragiczna informacja o śmierci Dariusza Gnatowskiego. Brak postaci Arnolda Boczka w serialu był dla wielu niewyobrażalny.
27 stycznia 2021 roku zmarł najstarszy z kultowego tria serialowych sąsiadów. Ryszard Kotys, czyli Marian Paździoch miał 88 lat. Jeszcze przed tymi odejściami obsada "Świata według Kiepskich" była już podziurawiona. W przeszłości zmarli również tacy aktorzy, jak m.in. Krystyna Feldman (Rozalia Kiepska), Jerzy Cnota (Tadeusz Kopczyński), Zofia Czerwińska (Maria Malinowska), czy Bohdan Smoleń (listonosz Edzio).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Boczek i Paździoch wrócili
Twórcy podjęli próbę nagrania nowych odcinków. Te okazały się jednak fiaskiem, które miało bardzo słabą oglądalność. O "Świecie według Kiepskich" znowu głośno zrobiło się 16 listopada podczas premiery ostatniego odcinka.
4 miesiące po emisji ostatniego odcinka serialu na platformie Polsat Box Go pojawiła się niespodzianka. 20 marca opublikowano odcinek specjalny z numerem 589. Ku zdziwieniu widzów pojawili się w nim Marian Paździoch i Arnold Boczek. Twórcy nie użyli jednak archiwalnych materiałów a nowoczesnej technologii. W kultowe role wcielili się inni aktorzy, a za pomocą technologii deepfake nałożono im znane wszystkim widzom twarze.
Akcja najnowszego odcinka osadzona została w czasach pandemii. Boczek i Paździoch pojawiają się we wspomnieniach Ferdka, który nie chce się zaszczepić. Kontrowersyjny według niektórych zabieg został zrealizowany za zgodą rodzin zmarłych aktorów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.