Nie da się ukryć, że od czasu październikowych wyborów parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwość ma coraz więcej problemów. Odsunięta od władzy formacja nagle znalazła się w wyraźnym impasie, a jej prezes coraz częściej mierzy się z krytyką własnego środowiska. Wyborcza porażka, która rozbiła mit o niezachwianej sile PiS, odbiła się także na notowaniach partii Jarosława Kaczyńskiego.
Mimo iż PiS wciąż cieszy się największym - 30 procentowym - poparciem wśród Polaków, to według ostatniego badania przeprowadzonego przez Ipsos dla OKO.press i TOK FM tuż za nim znajduje się Koalicja Obywatelska, notująca 29 procent poparcia. Co jednak najbardziej powinno niepokoić przywódców prawicy to fakt, że ich formacja od tygodni notuje spadkowy trend.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wynika z badań wymienionej pracowni prowadzonych od 2016 roku, PiS zawsze cieszył się ponad 30-procentowym poparciem, a w latach 2018-2019 partię Kaczyńskiego popierało nawet 40 procent społeczeństwa. W ostatnich latach tylko raz PiS spadł do poziomu 29 procent, kiedy w październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny zaostrzył prawo aborcyjne.
TV Republika, która od czasu zmian w TVP stała się główną stacją dla jej dawnych odbiorców, najwyraźniej nie zamierza jednak martwić potencjalnego elektoratu prawicy. W środowym wydaniu programu "Dzisiaj", Danuta Holecka, nawet w kontekście wspomnianych wcześniej niekorzystnych wyników PiS, potrafiła znaleźć coś optymistycznego.
- Zwykle w pierwszych miesiącach po przejęciu władzy poparcie dla nowego rządu rośnie, wyborcy dają mu kredyt zaufania. Najnowszy sondaż preferencji politycznych pokazuje jasno, że nowy, koalicyjny rząd nie odcina tak zwanej premii za rządzenie – wyjaśniła widzom Holecka.
Zaraz potem podkreśliła także, że PiS wciąż jest największą siłą polityczną w kraju, a "przewaga, którą siły liberalno-lewicowe uzyskały w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych nad partiami konserwatywnymi, dynamicznie topnieje".
Była dziennikarka "Wiadomości" TVP1 nawet się jednak nie zająknęła, że ów efekt topnienia to zasługa Konfederacji (w wyborach 7,16 proc.), a nie sukcesu PiS (w wyborach 35,28 proc.).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.