Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Antoni Sikorski | 

"Poszło mi tam, gdzie wszystkie marzą". Lisowska zdradziła, ile przytyła

92

Ewelina Lisowska otwarcie mówi, że miała dość pogoni "za formą życia" i nierealnymi standardami kreowanymi przez media społecznościowe. Wokalistka pokazała nowe zdjęcie i zdradziła, ile przytyła. Fani? Wniebowzięci!

"Poszło mi tam, gdzie wszystkie marzą". Lisowska zdradziła, ile przytyła
Ewelina Lisowska dopiero teraz ma "formę życia". Zdradziła, ile przytyła (AKPA)

W mediach społecznościowych Eweliny Lisowskiej pojawiło się na pozór kolejne wakacyjne zdjęcie. Morze, plaża, słońce i 29-letnia piosenkarka ubrana w czerwone bikini.

Fani szybko zauważyli, że Lisowskiej jest jakby więcej. W oczy rzucały się przede wszystkim bardziej krągłe biodra i obfity biust. Fotka nie została opatrzona żadnym komentarzem.

Następnego dnia Lisowska wrzuciła kolaż dwóch zdjęć. Po lewej starsze, kiedy była nieco szczuplejsza, po prawej - to najświeższe, bardziej "kobiece". Tym razem Lisowska pokusiła się o opis, którym zaskarbiła sobie uznanie internautów.

Zobacz także: Największe metamorfozy gwiazd

29-letnia artystka poruszyła temat pogoni za idealnym ciałem, modą na bycie fit za wszelką cenę i życiem pod ciągłą presją.

Ten sam strój, a dwie różne kobiety. Ta z lewej ciężko pracowała nad 'idealną' sylwetką. Forma życia - myślała, ważąc upragnione 45 kg. Chyba nie trzeba mówić, ile kosztowało to wyrzeczeń i wysiłku... Strach przed dodatkowymi kilogramami wręcz paraliżował, a brak treningu wpędzał w poczucie winy - zaczyna Lisowska.

Wokalistka pisze, że przecież życie nie zawsze da się podporządkować pod pogoń za formą.

Dziewczyna z prawej zrozumiała, że ma prawo odetchnąć od pogoni za ciałem idealnym. Wrzuciła na luz, cieszyła się życiem i zdjęła z siebie ten ciężar wiecznych restrykcji. Dbanie o siebie jest dobre i fajne, ale nie jeśli to rządzi naszym życiem. Gdzie w tym jest miejsce na beztroskę i szczęście? - dodała.

Przyznała, że przybrała na wadze, ale w końcu nie czuje wyrzutów sumienia.

Tak wygląda ciało kobiety. Czy wszystkie musimy mieć sześciopak, żeby osiągnąć spełnienie? Ja się bardziej ucieszę z sześciopaku pączków - śmieje się Lisowska, zapowiadająca, że dla niej to koniec z nierealnymi standardami, które znamy z Instagrama.

Wokalistka zaapelowała, aby jej obserwatorzy nie dali sobie wmówić, że "ideał ma określoną wagę i miarę". Ważne, żeby dbać o zdrowie i czuć się dobrze w swojej skórze.

Na swoim InstaStory Lisowska zdradziła, że przytyła 7 kg.

Nie będę was dziewczyny przepraszać, że poszło mi też tam, gdzie wszystkie marzą. Dla pocieszenia dodam, że w zamian za to straciłam na wzroście - nabijała się Lisowska, dodając, że dziś "chude zdjęcie" napawa ją przerażeniem.

Szybki wgląd w komentarze pokazuje, że obserwatorzy Eweliny Lisowskiej zgadzają się z  jej podejściem i są oszołomieni metamorfozą. Trudno się dziwić, bo wygląda świetnie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić