Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Przeszła prawdziwe piekło. "Kładli mnie na ziemię, przyciskali i pluli"

108

Monika Miller w czwartym odcinku reality show "Królowa przetrwania" opowiedziała o trudnych momentach ze swojego życia. Wyznała, że była ofiarą przemocy w szkole.

Przeszła prawdziwe piekło. "Kładli mnie na ziemię, przyciskali i pluli"
Monika Miller ma za sobą traumatyczne doświadczenia (fot. Akpa)

Monika Miller to wnuczka Leszka Millera, byłego premiera w latach 2001-2004. W 2018 r. przeżyła tragedię. Gdy była na trzecim roku studiów i kończyła pisanie pracy licencjackiej, jej ojciec popełnił samobójstwo. Informacja o śmierci Leszka Millera Juniora dotarła do niej, gdy wraz z dziadkami przebywała na wakacjach w Grecji.

Dodatkowym ciężarem był hejt, jaki spadł na celebrytkę po śmierci ojca. Ludzie życzyli jej najgorszego. O tym, co się działo wtedy Miller opowiedziała w programie TVN "Królowa przetrwania".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz: Gwiazdy, które przyznały się do depresji
Za każdym razem, gdy w moim życiu działo się coś ważnego, to robiłam tatuaż, np. tu mam cherubinka z datą urodzin i śmierci mojego taty. Mój tata pięć lat temu się powiesił. Miał 48 lat. Byłam w strasznej depresji. Wiesz, jaki był hejt? Pisali do mnie, że "to przez ciebie się zabił, powinnaś być następna", "zamiast niego to ty powinnaś być". To był koszmar, ale ogólnie w Polsce widzę, że bardzo modny jest hejt - powiedziała.

Nie był to jednak jedyny trudny wątek w czwartym odcinku programu. Miller wspomniała o tym, że była nękana w czasach szkolnych. Wszystko działo się, gdy jej dziadek był premierem.

- W szkole się na mnie wyżywali, rzucali we mnie kamieniami, chłopcy mnie kładli na ziemię, przyciskali i pluli na mnie. Nauczyciele się na mnie wyżywali strasznie. Już od 11 lat chodzę na terapię i gdyby nie terapia, nie wiem, co by było. [...] Jestem bardzo pracowitą osobą, nauczył mnie tego dziadek, który jest pracoholikiem. Gdy miał czas, to zajmował się mną najlepiej, jak umiał. I to było coś takiego, że ta miłość była rzadka, ale jak już była, to była w wielkiej dawce - wyznała.

GDZIE SZUKAĆ POMOCY?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Autor: KDH
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić