Przypomnijmy, w godzinach wczesnoporannych, we wtorek 26 marca w położonym na wschodnim wybrzeżu USA mieście Baltimore, w wyniku uderzenia singapurskiego statku towarowego zawalił się most Francis Scott Key.
Lokalne władze poinformowały o śmierci sześciu osób, które w momencie wypadku znajdowały się na moście i wpadły do rzeki Patapsco.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Simpsonowie" to popularny amerykański serial animowany stworzony przez Matta Groeninga. Choć jest to komedia animowana, często porusza aktualne tematy społeczne, polityczne i kulturowe. Istnieje wiele przypadków, w których "Simpsonowie" zdają się przewidywać pewne wydarzenia lub trendy, co zaskakuje i fascynuje widzów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te przypadki i wiele innych wywołały spekulacje na temat tego, czy twórcy "Simpsonów" mają niezwykłą zdolność do przewidywania przyszłości czy też są to po prostu przypadki zbieżności. Jednakże, bez względu na to, fascynują one wielu widzów i nadal są tematem dyskusji w mediach społecznościowych i nie tylko.
Teraz pojawiają się pogłoski na temat kolejnej spełnionej przepowiedni z "Simpsonów". Internauci zwrócili uwagę, że w odcinku "Przenosisz się tylko dwa razy" wyemitowanego 3 listopada 1996, jest scena gdy zawala się duży most. Jak się okazuje, jest to jedyna cecha wspólna z ostatnią katastrofą Francis Scott Key, gdyż fabuła rozgrywa się w Nowym Jorku, a wiadukt (tu konkretnie 59th Street Bridge) zostaje zniszczony nie przez uderzenie statku, a wysadzenie go w powietrze.
Podobnie naciągana teoria ma związek z podobieństwem baltimorskiego mostu, do uszkodzonego wiaduktu z gry Grand Theft Auto III, która została wydana w 2001 roku. W sieci pojawiają się rozmaite rolki, pokazujące poniższą sytuację, w kontekście aktualnym problemów z komunikacją miejską Baltimore.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Pokazał pokój socjalny policji. "Co to za melina"?