Sipowicz skomentował koncert TVN w hołdzie Kory

Koncert "Wianki nad Wisłą", organizowany przez władze stolicy i transmitowany przez stację TVN, wywołał wielkie emocje w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą interpretacji twórczości Kory, której dedykowana była tegoroczna impreza i na której - zdaniem wielu - polegli zaproszeni artyści. Sprawę skomentował Kamil Sipowicz.

SipowiczKamil Sipowicz skomentował koncert ku czci Kory
Źródło zdjęć: © Akpa

Nie milkną echa po sobotnim koncercie "KORA. Przyszłam na świat po to", który w założeniu organizatorów miał być hołdem dla zmarłej kilka lat temu wokalistki Maanamu. Z wymagającą twórczością Kory zmierzyło się kilkunastu topowych polskich artystów (swoje interpretacje jej największych przebojów wykonali m.in. Ralph Kamiński, Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni, Muniek Staszczyk, Bovska, Organek, Natalia Przybysz czy Maciej Musiałowski), ale zdaniem komentujących to wydarzenie w sieci widzów, niewielu udźwignęło to arcytrudne zadanie.

Sobotni koncert transmitowany w TVN wywołał gorącą dyskusję w mediach społecznościowych, gdzie nie tylko pod adresem zaproszonych artystów, ale i realizatorów imprezy padło wiele zarzutów. W przypadku tych pierwszych ubolewano, że ich warunki wokalne mają się nijak do możliwości Kory, za pretensjonalne uznano też niektóre z przedstawionych na scenie interpretacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie

"'Boskie Buenos' i 'Paranoja jest goła' masakra. Piosenek Kory nie powinno się modyfikować i powinny być śpiewane przez megamocne głosy!", "Same wyjce, Kora się w grobie przewraca" - pisali widzowie.

Ci, którzy koncert oglądali w domach, skarżyli się także na fatalne nagłośnienie, w którym wokale były niemal niesłyszalne.

""Głos ginie", "To, co słychać w TV to dramat. Czy reżyser tego nie słyszy?" - dziwili się.

Swoją opinię na temat sobotniego koncertu przedstawił w rozmowie z serwisem Plejada Kamil Sipowicz, ostatni partner i mąż Kory. Jego spostrzeżenia na temat muzycznego widowiska zorganizowanego w hołdzie Kory nie były aż tak krytyczne.

- [...] Jestem szczęśliwy, że jej twórczość żyje i daje ludziom radość. Widziałem tysiące zadowolonych, uśmiechniętych twarzy, widziałem ludzi w różnym wieku tańczących do muzyki Maanamu, widziałem kilka pokoleń śpiewających teksty Kory - stwierdził Sipowicz, choć nie krył, że występujący na scenie wokaliści mieli niezwykle trudne zadanie.
- Każdy z wykonawców próbował jakoś Korę po swojemu interpretować, a jest to zadanie bardzo trudne: Kora miała bardzo integralną i - cóż, trzeba to powiedzieć wprost - niepodrabialną osobowość muzyczną - stwierdził mąż Kory, dziękując w rozmowie ze wspomnianym serwisem organizatorom za świetnie przygotowaną imprezę.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami