38-letnia aktorka, która przez dwa sezony grała Carę Dune w przebojowym serialu Disney Plus, była wielokrotnie krytykowana przez fanów za swoje prawicowe poglądy.
Została już oskarżona o transfobię, zablokowała zwolenników Black Lives Matters, rozsyłała materiały z anty-wirusem a także siała dezinformację na temat koronawirusa.
Publiczny lincz aktorki po serii postów w mediach społecznościowych
Czytaj też: Anna Mucha straciła pracę! "Decyzja zarządu TVP"
Jej posty w mediach społecznościowych oczerniające ludzi na podstawie ich tożsamości kulturowej i religijnej są odrażające i niedopuszczalne- stwierdza rzecznik Lucasfilm.
Ale miarka się przebrała. Aktorka udostępniła tik-toka, który był porównaniem podzielonego klimatu politycznego w USA z nazistowskimi Niemcami. To samo napisała na swoim instagramie.
Żydów bili na ulicach nie nazistowscy żołnierze, ale ich sąsiedzi. Większość ludzi nie zdaje sobie dziś sprawy, że aby dojść do punktu, w którym nazistowscy żołnierze mogliby łatwo złapać tysiące Żydów, rząd najpierw sprawił, że ich sąsiedzi nienawidzą ich po prostu za to, że są Żydami. Czym to się różni od nienawidzenia kogoś za poglądy polityczne? - grzmiała aktorka.
Oliwy do ognia jednak dodała jej relacja na instagramie, na której widniało zdjęcie ludzi w maskach w Kalifornii z podpisem ,"tymczasem w Kalifornii". Wkrótce usunęła oba posty, ale rozwścieczeni fani opublikowali je ponownie z hashtagiem #FireGinaCarano.
Ostatecznie została zwolniona.
Gina Carano nie jest obecnie zatrudniona w Lucasfilm i nie ma żadnych planów, aby była w przyszłości- powiedział rzecznik Lucasfilm
Aktorka, która pojawiła się również w pierwszym filmie ,,Deadpool" powiedziała, że jej kolega z planu ,,The Mandalorian" Pedro Pascal pomógł jej doedukować się w tych sprawach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.