Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Spięcie na wizji. Miłosz Kłeczek ostro zareagował na kpiny z Kurskiego

11

We wtorkowym wydaniu programu Miłosza Kłeczka w TV Republika doszło do spięcia pomiędzy prowadzącym, a jego gościem. Gwiazda dawnej TVP nerwowo zareagowała na drwiny polityka lewicy z Jacka Kurskiego. Kłeczek postanowił bronić dobrego imienia swojego patrona.

Spięcie na wizji. Miłosz Kłeczek ostro zareagował na kpiny z Kurskiego
Miłosz Kłeczek wdał się w słowną przepychankę z Jakubem Pietrzakiem z PPS (kadr z TV Republika)

Miłosz Kłeczek to jeden z dziennikarzy dawnej TVP, którego kariera rozkwitła za czasów prezesury Jacka Kurskiego. Reporter "Wiadomości" zasłynął z pogoni za Donaldem Tuskiem sejmowymi korytarzami, następnie polował na sędziów w programie "Kasta", a w rozmowach z politykami jeden na jednego, wielokrotnie wychodził z roli dziennikarza, dając ponieść się emocjom.

Błyskotliwą karierę Kłeczka w publicznej telewizji przerwały zmiany zapoczątkowane przez nowego ministra kultury, Bartłomieja Sienkiewicza, pod koniec roku. Kłeczek, podobnie jak inne twarze dawnej TVP: Danuta Holecka, Michał Rachoń czy Adrian Borecki, dołączył wówczas do TV Republika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapytaliśmy o zmiany w TVP. Skrajne opinie Polaków

Polityk zakpił z Kurskiego. Kłeczek ostro zareagował

Obecnie prowadzi w stacji Tomasza Sakiewicza dwa programy: "Miłosz Kłeczek zaprasza" oraz "Wysokie napięcie". Ostatnio wyraźnie dał się ponieść emocjom w rozmowie z politykiem lewicy, Jakubem Pietrzakiem z PPS. Kłeczek nerwowo zareagował na drwiny swojego gościa z Jacka Kurskiego, który zażartował, że dawny prezes TVP znajdzie się na listach do europarlamentu za swoje "zasługi" dla mediów publicznych.

- Wie pan, akurat Jacek Kurski to są moje lata pracy w Telewizji Polskiej, która wtedy przeżywała renesans. Miała gigantyczną oglądalność, a dzisiaj szoruje po dnie i jest w stanie likwidacji. Ludzie się skarżą, że nie dostają wynagrodzeń, mimo że są z waszego nowego narybku - mówił Kłeczek. - Pseudo-niezależni dziennikarze. Im też nie płacicie. To o czym pan mówi? - ciągnął były pracownik TVP Info, ale szybko spotkał się z ripostą.
- Niech pan się w piórka niezależnego dziennikarza tutaj nie stroi, bo to nie ma większego sensu. Pan jest zaangażowany - odparł rzecznik PPS-u. - Pan ma do tego prawo w prywatnej telewizji... - dodał Pietrzak, co jeszcze bardziej rozjuszyło Kłeczka.
- Nie, ja mogę mówić, co mi się tylko podoba. Prowadzę program po swojemu. Natomiast proszę mi nie przypisywać zaangażowania politycznego, bo ja stawiam sobie zawsze jeden cel – celem jest polska racja stanu - stwierdził Kłeczek. - Celem jest prawda. Celem jest pokazywanie obłudy polityków, bo jesteście bardzo obłudni w wielu przypadkach. Również pana koledzy z Lewicy - ciągnął gospodarz programu.

Zapewnienia Kłeczka nie przekonały jednak Pietrzaka, który zauważył, że póki co dziennikarz TV Republika wytyka obłudę "tylko jednej stronie" sceny politycznej.

Autor: KME
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić