Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Stella z "Love island" o konsekwencjach udziału w show. Tak zareagował organizm

4

Stella Staniszewska brała udział w trzeciej edycji "Love island". Już jej wizytówka wywołała falę hejtu. Co było potem? Dziewczyna wspomina udział w programie i to, co stało się później.

Stella z "Love island" o konsekwencjach udziału w show. Tak zareagował organizm
Stella i Piotr brali udział w 3. edycji "Love island" (Materiały prasowe)

Stella od pierwszego odcinka trzeciej edycji "Love island" była w parze z Piotrem Szczurkiem. Ich relacja była długa i skomplikowana. Internauci zarzucali Piotrowi, że trzyma Stellę na krótkiej smyczy i strofuje ją, a ona przez to wygląda na wciąż zestresowaną, jeśli nie przerażoną. Dotarli jednak daleko w programie, bo odpadli z show tuż przed finałem, ale nie decyzją widzów, a innych wyspiątek. Kilka tygodni później para wydała wspólne oświadczenie, w którym poinformowała fanów show, że rozstają się.

- Dopiero w prawdziwym życiu za kamerami wyszło, że żyjemy z nieco innym podejściem do otaczającej nas rzeczywistości. Było to dla mnie na pewno przykre doświadczenie, ale z perspektywy czasu wiem, że dużo się również nauczyłam - komentowała Stella w jednym z wywiadów.

W najnowszej rozmowie z "Wysokimi obcasami" opisała, jakim doświadczeniem był udział w "Love island" i jak wpłynęło to na jej... organizm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków

Stella w rozmowie z "WO" komentowała swój udział w programie i to, jak obnażanie swoich uczuć na oczach milionów widzów pływa na psychikę. Przyznała, że już jej telewizyjna wizytówka, czyli pierwszy materiał wideo przedstawiający, kim jest, wywołał falę hejtu, czego kompletnie się nie spodziewała.

- Wiem, że ludzie często oceniają innych po wyglądzie. Gdybym była po drugiej stronie ekranu i zobaczyła taką wizytówkę, pewnie pomyślałabym o sobie podobnie. Ale każdy na tych wizytówkach wyszedł niekorzystnie, możliwe, że był to zaplanowany ruch. Po kolejnych odcinkach widać było w komentarzach, że ludzie zmieniają o mnie zdanie. Zobaczyli, że jestem normalną dziewczyną, przy tym bardzo wrażliwą i empatyczną - powiedziała.

Staniszewska przyznała, że po programie nie radziła sobie z zainteresowaniem, z udzielaniem wywiadów. Stresowała się wszystkim do tego stopnia, że poczuł to jej organizm. Na 8 miesięcy przestała miesiączkować.

- Nie lubię wystąpień publicznych, jestem raczej introwertyczką. Momentami czułam się jak królik doświadczalny. Ciągle czułam w ciele napięcie. Byłam zestresowana do tego stopnia, że zatrzymała mi się miesiączka. Okres wrócił dopiero osiem miesięcy po powrocie - wyznała "WO".

Dzisiaj Stella jest zakochana, ma pracę niezwiązaną tylko z zarabianiem w mediach społecznościowych. Choć i tam sobie nieźle radzi. Jej instagramowy profil śledzi ponad 100 tys. osób.

Autor: MD
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Będzie przełom w sprawie?
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Polityka Trumpa odstrasza turystów. USA mogą stracić miliardy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić