Była żona Ibisza o wypadku syna. "Rehabilitujemy, walczymy"

Anna Nowak-Ibisz musiała przerwać wakacje nad Bałtykiem po tym, jak jej syn Vincent wybrał się na przejażdżkę hulajnogą i zaliczył niebezpieczny upadek. Mama musiała wezwać karetkę. Obrażenia okazały się poważne. - Rehabilitujemy, walczymy - informuje prezenterka.

Anna Nowak IbiszAnna Nowak-Ibisz wezwała do syna pogotowie. Jak dziś czuje?
Źródło zdjęć: © AKPA

Gwiazda TVN Style zamieściła jakiś czas temu w swoich mediach społecznościowych desperacki apel. Kierowała go do wszystkich, którzy korzystają z hulajnóg, aby nie porzucali ich byle gdzie, ale starali się odstawić je w bezpieczne miejsce na pobocze.

Głównym impulsem do wpisu był wypadek, jaki przydarzył się synowi Vincentowi, którego ojcem jest Krzysztof Ibisz. 16-latek postanowił pohulać na hulajnodze i skończyło się to wypadkiem. Teraz prezenterka udzieliła wywiadu i opowiedziała o stanie zdrowia syna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Nowak-Ibisz podnieca się urządzeniem do mierzenia stopy

Mówiłam młodemu: nie po wertepach, nie po zmroku. On mówił: mamo, ja mam doskonałe poczucie balansu. No ma, ale jadąc, trzeba podejmować różne decyzje. Czy leżąca w poprzek drogi hulajnoga, to jest powód do tego, aby się zatrzymać i ją podnosić? Młody chłopak myśli: zmieszczę się - opowiada Pani Gadżet w rozmowie z Plejadą.

Vincent nie zdołał ominąć leżącej hulajnogi i zaliczył niebezpieczny upadek. Zdjęcie rentgenowskie wykazało, że ma złamaną rękę w okolicach łokcia. Na szczęście obyło się bez operacji. Chłopak jest w trakcie rehabilitacji, ale z powrotem do ulubionego boksu będzie musiał jeszcze długo poczekać.

Rehabilitujemy, walczymy. Przerwaliśmy wakacje i od miesiąca siedzimy grzecznie w domu. Ja gotuję posiłki, młody chodzi na rehabilitację i u nas jest wszystko w porządku - mówi prezenterka TVP Style.

Instagramowa relacja Anny Nowak-Ibisz z nieszczęśliwych wakacji wywołała lawinę komentarzy. Okazuje się, że porozrzucane hulajnogi są plagą większości miast. Dodatkowym problemem są piraci drogowi wśród samych użytkowników tych jednośladów.

"Trochę pozrzędzę, te hulajnogi to zło i szlag mnie trafia, jak je widzę. Omal nie zderzyłem się z pędzącym młodym człowiekiem, który nawet nie popatrzył, pędząc przez przejście dla pieszych", "Jezu, jak mnie wkur… takie walnięte byle gdzie hulajnogi. Czy to jest taki problem odstawić kilka metrów dalej, gaddemyt?" - piszą obserwatorzy Anny Nowak-Ibisz.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"