"Szansa na sukces". To przez te odcinki Artur Orzech odszedł z TVP

Po głośnym rozstaniu Artura Orzecha z Telewizją Publiczną dziennikarz umieścił na Facebooku kilka wpisów, w których oburzony pisał, że nie chce firmować swoją twarzą niskiego poziomu show. Teraz TVP wyemitowała te odcinki i widzowie nie zostawiają na nich suchej nitki.

"Nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i pana Pietrzaka" pisał Artur Orzech w marcu"Nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i pana Pietrzaka" pisał Artur Orzech w marcu
Basia Żelazko

"Szansa na sukces" to jeden z pierwszych talent show w polskiej telewizji. Debiutował na antenie TVP w latach 90., gdy jeszcze nikt nie słyszał o takich formatach jak "Idol" czy "X Factor". Zyskał rzeszę fanów dzięki sympatycznej atmosferze w studio bez zbędnych fajerwerków, słynnym i lubianym przez widzów muzykom w studio oraz oczywiście prowadzącego, który był duszą tego programu - Wojciechowi Mannowi.

W ostatnim czasie format prowadził dziennikarz Artur Orzech, dawny prowadzący kultowej "Muzycznej Jedynki" czy dyżurny komentator Konkursu Eurowizji. Niestety w ostatnich tygodniach o "Szansie a sukces" znów jest głośno, choć w fatalnym dla programu i TVP kontekście.

Pod koniec marca stacja zakończyła współpracę z Arturem Orzechem, który miał narazić TVP na "straty finansowe i wizerunkowe". Oburzony dziennikarz w emocjonalnym wpisie na Facebooku zwrócił się bezpośrednio do prezesa TVP.

Panie Kurski, wiem doskonale, jak mnie pan ceni, ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i pana Pietrzaka. Proszę pana, nie zamierzam już prowadzić 'Szansy'. Ma pan inne gwiazdy - napisał odważnie Orzech, choć niedługo później wpis zniknął.

Majówkowy weekend był potwierdzeniem, że faktycznie do programu muzycznego zaproszono zespół disco polo Boys oraz Jana Pietrzaka. Widzowie dali znać, co o tym myślą w sekcji komentarzy na facebookowym profilu programu.

Co oni zrobili z tym programem... festiwal kiczu i tandety... i Jeszcze Pan Marek Sierocki, niegdyś autorytet w dziedzinie wiedzy o muzyce, dziś bierze udział w czymś tak kiepskim - ubolewał jeden z internautów.

"Niemożliwe. Nigdy bym nie pomyślał, że ten program tak się zniży" - napisał kto inny. Było też wiele słów uznania pod adresem Artura Orzecha oraz rozczarowania postawą Marka Sierockiego, który zgodził się promować w TVP gwiazdy zupełnie innego formatu.

Widzowie pisali, że nie dziwią się, że Artur Orzech odszedł, zanim poprowadził te odcinki. Inni mówili o ostatecznym upadku swojego ukochanego formatu. Pojawiły się też głosy widzów zadowolonych z muzyki disco polo w TVP 2, jednak skala krytyki była ogromna.

Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy