Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Karol Osiński | 
aktualizacja 

To był ostatni wywiad Jerzego Stuhra. Otwarcie mówił o śmierci

334

Jerzy Stuhr nie żyje. Jeszcze kilka miesięcy temu był gościem programu "Rozmowy (nie)wygodne" w TVP, podczas którego opowiedział, czego nauczyła go choroba, a także, w jaki sposób przyjmuje porażki.

To był ostatni wywiad Jerzego Stuhra. Otwarcie mówił o śmierci
Jerzy Stuhr (AKPA, Jacek Kurnikowski)

Informację o śmierci Jerzego Stuhra potwierdził jego syn, Maciej w rozmowie z serwisem "Onet Kultura". Artysta przez długi czas zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kilka lat temu przeszedł zawał serca oraz zmagał się z nowotworem krtani.

Aktor, którego zapamiętamy z ról w filmach tj., np. "Seksmisja", "Kiler", czy słynnego osła ze "Shreka" miał okazję opowiedzieć otwarcie o swojej walce z chorobą podczas wspomnianego wywiadu, który odbył się w lutym 2024 roku. Wyznał wówczas, że dowiedział się o chorobie, kiedy jego córka powiedziała, że spodziewa się dziecka.

Tak się złożyło, że moja córka była w ciąży, a ja wtedy zachorowałem. Pomyślałem sobie, że muszę "dotrzeć" do momentu, aż dziecko się urodzi. Wyszedłem ze szpitala w dniu, w którym wnuczka przyszła na świat - powiedział Jerzy Stuhr w rozmowie z Mariuszem Szczygłem na antenie TVP Info.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak wygląda urlop rodzicielski w Polsce?

Jak zdradził, bywało, że uciekał ze szpitala. - To był ogromny szpital, więc można się było urwać. Miałem pokój sam. Koło 12:00 wyskakiwałem nawet do kawiarni. Nie dałem się poddać - mówił.

Jerzy Stuhr opowiedział o walce z chorobą

Jerzy Stuhr powiedział otwarcie, że podczas walki z chorobą nauczył się mnóstwo pokory. Nazwał ją nawet "nauczycielką", dodając, że oswoił się z wizją śmierci.

Swoje też trzeba robić. Różnie ze mną bywało w tym czasie, ale jakoś tak się składa, że zawsze się wymigam. Wiedziałem, że wszystko za chwilę może się skończyć. Z drugiej strony wierzyłem, że jeszcze jestem w stanie to przewalczyć - dodawał aktor.

W październiku 2022 roku Jerzy Stuhr był uczestnikiem kolizji na drodze. Zderzył się z motocyklistą podczas prowadzenia samochodu osobowego. Okazało się, że aktor w wydychanym powietrzu miał 0,7 promila alkoholu. W rozmowie z dziennikarzem opowiedział o tej sytuacji, twierdząc, że traktuje ją jak swego rodzaju porażkę.

To teraz chciałbym, żeby powtórzył pan takie edukacyjne zdanie: "Nie wolno prowadzić samochodu pod wpływem alkoholu" - powiedział na antenie Mariusz Szczygieł.

Jerzy Stuhr powtórzył, ale nie został obojętny, sugerując, że: "Ale też dziwnie, bo we Włoszech można".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić