O śmierci aktorki poinformował Teatr Powszechny w Łodzi. To właśnie tam Barbara Połomska zadebiutowała w 1957 roku rolą Elizy w "Pigmalionie" George’a Bernarda Shawa. Na jego deskach występowała aż 64 lata.
Przed chwilą otrzymałam wiadomość, że odeszła Basia Połomska - wybitna postać polskiego filmu i teatru. To niewiarygodne. Była jednym z filarów i symboli Teatru Powszechnego w Łodzi, z którym była związana przez 64 lata. Była zawsze obecna w moim życiu i dorastaniu - poinformował Teatr Powszechny w Łodzi.
Barbara Połomska urodziła się 9 stycznia 1934 w Bydgoszczy. Właśnie w tym mieście ukończyła szkołę muzyczną. Następnie przeprowadziła się do Krakowa, gdzie została absolwentką PWST. Na ekranie zadebiutowała w filmie z 1954 roku pt. "Opowieść Atlantycka". W latach 60. i 70. była uznawana za gwiazdę polskiego kina. Ostatni raz można było zobaczyć ją w krótkometrażowej produkcji "Saszka" z 2018 roku.
Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci aktorki. Widzowie zapamiętają ją przede wszystkim z filmów "Eroica", "Zezowate szczęście", czy "Inspekcja pana Anatola". Jej wkład w polską kinematografię został doceniony w 2015 roku, kiedy odznaczono ją Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".