Anna jest jedną z dwóch bohaterek jubileuszowej, dziesiątej edycji "Rolnik szuka żony". Podobnie jak Agnieszka, 35-letnia rolniczka i właścicielka salonu kosmetycznego w Wielkopolsce, nie kryła rozczarowaniem kandydatami, którzy się do niej zgłosili. Po kilkudniowej gościnie na swoim gospodarstwie Mikołaja, Dominika i Kuby, ostatecznie wybrała tego ostatniego.
Szans mężczyzny o dziwo nie przekreśliła jego skomplikowana przeszłość (30-latem jest ojcem trojga dzieci) ani fakt, że niedawno rozstał się z narzeczoną. Nawet gdy wyszło na jaw, że Kuba już po zgłoszeniu do programu wciąż utrzymywał z kobietą kontakt, a nawet się z nią spotykał (i to zaledwie dzień przed tym, jak przyjechał na gospodarstwo Anny).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolniczka mimo wszystko postanowiła dać Kubie szansę, podkreślając jednak, że nie ma wielkich nadziei co do tego, jak potoczą się ich losy. Wygląda jednak na to, że wizyta w rodzinnych stronach właściciela pubu wiele zmieniła. Spotkanie z rodziną i znajomymi 30-latka oraz atrakcje, jakie przygotował dla Ani, wprowadziły ją w bardzo dobry nastrój.
- Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia. Było miło, aktywnie. Poznałam rodzinę Kuby, znajomych. Było mi przyjemnie i swobodnie - mówiła wyraźnie zadowolona Anna w 10. odcinku.
Wygląda na to, że z każdym wspólnym dniem relacje uczestników programu TVP coraz bardziej się zacieśniały. Pokazuje to zresztą zwiastun najnowszego odcinka, który właśnie trafił do sieci. Widać fragmenty randek, w tym tej Kuby i Anny, w czasie których coraz śmielej okazywali sobie czułość. Mężczyzna delikatnie obejmował rolniczkę, a na łódce trzymali się już za ręce. Zobaczcie zresztą sami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.