23 sierpnia zmarł Wojciech Paszkowski, uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich lektorów, aktorów dubbingowych, teatralnych, musicalowych i filmowych oraz reżyserów dubbingu. Miał 64 lata.
Czytaj także: "Musimy". Szef GIS wprost o maseczkach
Informację o jego śmierci potwierdziła w rozmowie z o2.pl córka aktora Dominika Paszkowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje Wojciech Paszkowski
Wojciech Paszkowski zdobył ogromne uznanie dzięki swojemu wyjątkowemu talentowi, który uczynił go jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim świecie dubbingu. Jego głos na stałe wpisał się w pamięć polskich widzów.
Wśród jego najważniejszych kreacji znalazły się takie postacie jak Dr. Heinz Dundersztyc z "Fineasza i Ferba", Mike Wazowski z "Potworów i Spółki", Julius Cezar z "Asteriksa i Obeliksa: Misji Kleopatra" oraz Boby Fett z "Gwiezdnych Wojen". Paszkowski zyskał również uznanie w świecie gier komputerowych, użyczając głosu w popularnych tytułach, takich jak Diablo, Days Gone i Spider-Man.
W 2018 roku Wojciech Paszkowski przeszedł udar mózgu, co znacząco wpłynęło na jego aktywność zawodową. Ograniczył swoją działalność artystyczną, ale jego wpływ na branżę rozrywkową pozostał niezatarty. Rok wcześniej zmarła jego żona, Agnieszka Paszkowska, także aktorka. Pochowana jest ona na cmentarzu w Skolimowie pod Warszawą.