Absurdy polskich osiedli. TOP 14
Chodniki służące rynnom a nie ludziom, mikroskopijne skwerki, place zabaw niczym więzienne spacerniaki i dużo więcej. Oto śmiech przez łzy prosto z polskich osiedli. Niechlubnym liderem w naszej galerii zostaje Kraków (powyższe zdjęcie pochodzi z Tarnowa. Zrobiono je przy ulicy Stefanii Hanausek).
Zdjęcie z Lublina.
Największe polskie miasto na wschód od Wisły doczekało się nowego deptaka. Szkoda, że ten starszy wszedł mu w drogę (oryginalny post).
Bydgoszcz, ulica Sułkowskiego.
Jak informuje Expressbydgoski na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy trwa wymiana nawierzchni oraz chodników. W czerwcu 2018 r. na Facebooku pojawiła się informacja, iż drogowcy "uwięzili" drzewa w kostce chodnikowej.
Paterek, ulica Szubińska
To niezwykłe rozwiązanie pojawiło się w woj. kujawsko-pomorskim. Internauci zastanawiają się, czy mimo wszystko nie jest to lepsza opcja niż obudowywanie słupa chodnikiem dookoła (post oryginalny).
Chodnik w Kołobrzegu.
Drzew pewnie nie można było wyciąć. Ale czy naprawdę nie dało się inaczej (post oryginalny)?
Kraków, ulica Chocimska.
Taki oto bardzo ułatwiający życie płot stanął przy jednym z budynków dawnej stolicy Polski. Być może mieści się w nim klub grotołazów (post oryginalny)?
Chorzów, ulica Batorego.
Problem z rynnami mieli zarządcy budynku. Teraz mają go mieszkańcy (post oryginalny).
Kraków, jedno z osiedli.
Mieszkańcy kąśliwie pytają, czy ich osiedle było projektowane wyłącznie dla zmotoryzowanych? Chodnika brak (post oryginalny).
Lokalizacja nieznana
Ziemia nie jest tania, a wymagania klientów wysokie. Żaden skrawek nie może się zmarnować. Choć nie wiadomo, gdzie dokładnie znajduje się ten "plac zabaw", postanowiliśmy jednak go pokazać. Ten smutny konik to prawdziwa wisienka na torcie (post oryginalny).