Amerykanie świętują niepodległość. Dziwaczny patriotyzm to przesada?

4 lipca każdy może świętować. Uczestnikom zabawy przysługuje jednaflaga i klasyczny, amerykański kubek na drinki. Jednak w przypadku niskiego wzrostu, przedmioty w dziwny sposób zaczynają rosnąć.

Jeśli boisz się, że wypijesz za dużo i po dzikich harcach zostawisz gdzieś koszulkę z patriotycznymi barwami, zrób tak jak pan na zdjęciu. Opalanie z przyklejonymi paskami pomoże zachować flagę twojego kraju zawsze przy sobie.

W przypadku, gdy doskwiera ci nadmiar czasu, a trawnik i tak jest za długi, sięgnij po patriotyczne rozwiązanie. Kosiarka, niczym najlepszy pędzel pomoże ci namalować flagę twojego ukochanego kraju przed domem. Jednak należy ostrzec, że Powstańczą Kotwicę ciężej będzie wygolić.

Koszulki produkowane na jakąś konkretną okazję, mają to do siebie, że szybko tracą na aktualności. Ten pan odkrył sposób jak zachować świeżość takiej koszulki, a przy tym stworzyć unikalny styl.

Jedzenie, podobnie jak trawnik, może zamienić się w znakomite płótno, dla spragnionego twórczości artystycznej patrioty. Tutaj widać arbuz, z którego wycięto gwiazdki, symbolizujące stany wchodzące w skład federacji amerykańskiej.

Ten miłośnik ojczyzny jest również ogromnym fanem baroku. Wyraźną inspirację widać na każdym kroku. Im więcej flag, tym większy patriotyzm, należy o tym pamiętać.

Prawdziwie oddany syn narodu nie tylko skosi trawę tak, by wyglądała jak flaga kraju. Pomaluje ją też, by jeszcze bardziej ją przypominała. Ten wspaniały symbol oddania własnemu krajowi jest godny powielenia. Pomalujmy trawniki na biało-czerwono!

Specjalny dodatek dla "typowego Seby". Czy może być coś piękniejszego niż głośnik i "kołczan prawilności" w jednym? Patriotyczny rap i możliwość schowania najważniejszych atrybutów, czyni ten dodatek nieocenionym. Czekamy na wersję biało-czerwoną.

Według autora zdjęcia, te fajerwerki kosztowały równowartość 5500 złotych. To znakomity sposób na spędzenie wieczoru z całą rodziną. Oby tylko, po takiej zabawie, liczba kończyn się zgadzała.

Nieraz widzimy, jak w Polsce przed meczami kierowcy montują flagi na samochodach. Amerykanie idą dalej. Ten samochód wygląda jakby mógł nim jechać sam prezydent.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.