Lawina błota zablokowała autostradę w Szwajcarii
We wtorek do godz. 19 kierowcy w Szwajcarii musieli omijać autostradę A2 i tunel Świętego Gotarda. Błoto zsunęło się ze skarpy i rozlało na długości około 50 metrów. Lawina zeszła wprost na jadący samochód, uszkadzając także samą drogę. Prowadzący auto na niemieckich numerach nie mógł się samodzielnie wydostać z pojazdu. Wyciągnęli go dopiero ratownicy.
Szybko usunięto szkody
Zablokowana droga prowadzi do słynnego tunelu długości 17 km w kierunku Włoch. Chociaż wcześniej zapowiadano, że ponownie otworzą ją dopiero jutro rano, to o godzinie 19. była już przejezdna – podają szwajcarskie media.
Uwięzieni kierowcy
Z powodu błota w tunelu utknęło 11 samochodów ciężarowych i sześć aut osobowych. Ewakuowano 22 osoby. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Najpierw śnieg, a teraz błoto
Pogoda w ostatnich tygodniach daje się Szwajcarom we znaki. Intensywne opady śniegu sprawiły, że część mieszkańców wyższych partii kraju została odcięta od świata. Turyści przebywający w kurortach narciarskich, m.in. Zermatt, nie mogli wrócić do domów.
Pieniądze nie mają wpływu na pogodę
Pogoda w Szwajcarii uprzykrza także życie uczestnikom Forum Ekonomicznego w Davos. Niektóre spotkania odbywające się przed głównym szczytem zostały odwołane, bo ze względu na padający śnieg uczestnicy nie mogli dotrzeć na czas.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.