Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

#niezwykłeportretykobiet Samobójczy geniusz

1/5

Sylvia Plath

Sylvia Plath
(East News)

Swoją przygodę z literaturą Sylvia Plath rozpoczęła będąc jeszcze dzieckiem. W wieku zaledwie 8 lat opublikowała swój pierwszy wiersz, który ukazał się w dziecięcym dziale czasopisma "Boston Herald". Rok później zaczęła prowadzić dziennik, który towarzyszył jej do końca życia. Wydane prawie 20 lat po śmierci autorki, zapiski z lat 1950-1962 uznawane są dziś za jeden z najważniejszych elementów jej twórczości.

Krytycy doceniali jej twórczość poetycką, zaliczaną do nurtu poezji konfesyjnej, która pojawiła się w latach 50. w Stanach Zjednoczonych. Jak każdy konfesjonalista, Sylvia Plath opierała swoją poezję na własnych skrajnych przeżyciach, przeplatając wiersze powracającym motywem depresji, traumy po śmierci ojca, pragnienia samobójstwa.

W 1982 roku Sylvię Plath uhonorowano pośmiertnie Nagrodą Pulitzera za "Poezje zebrane". W tomiku znalazły się również jej najgłośniejsze wiersze, takie jak "Ariel", "Tatuś", "Kobieta Łazarz" i "Kolos". Znaczna część najlepszych utwórów Sylvii Plath powstała w 1962 roku, na kilka miesięcy przed jej śmiercią.

2/5

Sylvia Plath

Sylvia Plath
(East News)

"Dla człowieka siedzącego pod szklanym kloszem, znieczulonego na wszystko, zatrzymanego w rozwoju jak embrion w spirytusie, całe życie jest jednym wielkim złym snem" - to zdanie pochodzące z autobiograficznej powieści "Szklany klosz" stanowi trafne podsumowanie stosunku Sylvii Plath do jej własnego życia.

Pragnienie śmierci towarzyszyło amerykańskiej poetce od wczesnych lat życia. Pierwszą próbę samobójcza podjęła w wieku 21 lat, kiedy to wczołgała się pod własny dom i zażyła tabletki nasenne swojej matki. Cudem przeżyła leżąc w tunelu przez 3 dni, zanim ją znaleziono. Spędziła potem pół roku w zakładzie psychiatrycznym, "leczona" elektrowstrząsami i terapią insulinową. Choć wydawało się, że Sylvii udało się wyjść z depresji, choroba powróciła kilka lat później ze zdwojoną siłą.

3/5

Sylvia Plath

Sylvia Plath
(East News)

*Ojciec Sylvii, Otto Plath zmarł, kiedy miała ona zaledwie 8 lat. *Śmierć ukochanego taty była dla niej traumą, z której nie mogła otrząsnąć się do końca życia. W swojej twórczości sugerowała, że koniec życia jej ojca był jednocześnie ostatecznym końcem jej szczęścia. Po śmierci ojca Sylvia Plath straciła wiarę w Boga i pozostała obojętna wobec religii do samego końca.

Figura ojca wielokrotnie powracała w wierszach Sylvii razem z kwestią jego austriackiego pochodzenia. Poetka obsesyjnie powracała do tematyki holokaustu, uważając, że jako osoba powiązana z narodem, z którego pochodził Hitler, była poniekąd obciążona odpowiedzialnością za zagładę Żydów. W wierszu "Tatuś" pojawiają się nie tylko bezpośrednie zwroty do ojca porównywanego do faszysty, ale również wtręty w języku niemieckim oraz liczne nawiązania do obozów koncentracyjnych.

4/5

Sylvia Plath

Sylvia Plath
(East News)

W 1956 roku Sylvia Plath poznała brytyjskiego poetę Teda Hughes'a, za którego wyszła za mąż po zaledwie czterech miesiącach znajomości. Para zamieszkała na wsi w hrabstwie Devon, gdzie Ted mógł hodować pszczoły, a Sylvii udało się dokończyć pisanie "Szklanego klosza". Małżeństwo poetów przetrwało zaledwie do 1962 roku, kiedy to Sylvia odkryła niewierność męża. Razem z dwojgiem małych dzieci przeprowadziła się do Londynu, gdzie ponownie oddała się pisaniu, tworząc wiersze, które wydano później w tomiku pod tytułem "Ariel".

Rozstanie z mężem oraz wyjątkowo mroźna zima, która nawiedziła Wielką Brytanię przyczyniły się do nawrotu depresji u Sylvii. 11 lutego 1963 roku, upewniwszy, że dzieci śpią bezpieczne w pokoju obok, Plath odkręciła kurki z gazem i włożyła głowę do piekarnika. Zmarła w wyniku zatrucia tlenkiem węgla mając zaledwie 30 lat. Ted Hughes był wielokrotnie oskarżany przez feministki o sprowokowanie śmierci żony.

5/5

Sylvia Plath

Sylvia Plath
(Wikimedia Commons CC0)

"Szklany klosz", jedyna, autobiograficzna, powieść Sylvii Plath, ukazała się miesiąc przed jej śmiercią w 1963 roku. Książka została wydana pod pseudonimem "Victoria Lukas" i spotkała się z chłodnym przyjęciem ze strony krytyków. Cztery lata później została wydana pod prawdziwym nazwiskiem autorki. Ze względu na dość widoczne odniesienia do wielu autentycznych postaci, Ted Hughes oraz Aurelia Plath, matka Sylvii, wstrzymywali publikację powieści w Stanach Zjednoczonych aż do 1971 roku.

Dziś ta poruszająca, na poły autobiograficzna powieść jest uznawana za jedną z najbardziej kultowych w literaturze XX wieku, jak również za obowiązkową pozycję w literaturze feministycznej.

Źródło:Informacja prasowa
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Sąsiedzi o Czarnku: "Nadaje się na prezydenta"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Nie odcedzaj makaronu pod zlewem. Robisz spory błąd
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić