Już 21 czerwca do Polski przyleci pierwszy z nowych samolotów dla VIP-ów. To Gulfstream G550. To jeden z dwóch takich samolotów, które kupił polski rząd. Każdy z nich będzie mógł wziąć na pokład 14 osób. Zakup ten jest efektem przetargu z 30 sierpnia 2016 roku.
Prywatny odrzutowiec
Piękne wnętrze, skórzane fotele - polskie VIP-y naprawdę nie będą miały powodów do wstydu. Zasięg robi wrażenie. To aż 12,5 tys. km. Samolot może bez międzytankowania dolecieć z Warszawy aż na zachód USA.
Cena? Nie jest tanio
Jak na prywatne odrzutowce przystało, cena nie jest niska. Kontrakt na dwa Gulfstreamy opiewa na bagatela 440,5 mln zł netto.
Specjalny pakiet
Ministerstwo Obrony Narodowej zapłaci tyle nie tylko za same maszyny, ale i za przeszkolenie personelu oraz wsparcie w eksploatacji. Polscy piloci poznają m.in. obsługę systemu EVS (Enhanced Visual System), który umożliwia wykonywanie lotów w trudnych warunkach.
Kiedy drugi samolot?
Druga maszyna przyleci do Polski najpóźniej 15 sierpnia 2017 r. Konkurentem Gulfstreama była jeszce firma Dassault Aviation, ale ta odpadła ze względu na m.in. brak możliwości dostawy maszyn w określonym terminie.
Popularny model
Polski rząd nie eksperymentuje. Kupione Gulfstreamy to sprawdzone konstrukcje. Od momentu premiery w 2004 roku sprzedano ich już ponad 500 sztuk. Z takich samolotów korzystają na siły zbrojne takich państw, jak: Azerbejdżan, Kuwejt, Maroko, Nigeria, Arabia Saudyjska, Szwecja, Tanzania, Turcja, Uganda i Stany Zjednoczone Ameryki.
W Polsce pojawią się jeszcze trzy większe samoloty dla VIP-ów. Dwa nowe i jeden używany. Termin dostarczenia nowych to 2020 i 2021 rok, a używanego listopad 2017.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.