Pożar w Czarnobylu. Ogień wdziera się do strefy największego skażenia

Od tygodnia strażacy walczą z pożarem lasu w Czarnobylu. Ogień wdziera się do Czerwonego Lasu - najbardziej skażonego miejsca w Czarnobylskiej Strefie Zamkniętej.

Pożar w zamkniętej strefie w Czarnobylu wybuchł w sobotę 4 kwietnia. Początkowo informowano, że ogień zajął około 20 hektarów terenów zielonych w pobliżu miejscowości Wołodymyriwka w obwodzie kijowskim.

Do tej pory strażakom nie udało się ugasić ognia. Pożar w Czarnobylu wciąż się rozprzestrzenia.

"Pożar w Czarnobylu objął już powierzchnię 3500 hektarów, co czyni go największym od czasu katastrofy w 1986 roku. Po raz pierwszy władze Strefy przyznały, że nie byli gotowi na pożar na tak dużą skalę i choć zaangażowano wszelkie możliwe środki, by zapobiec oraz wyeliminować ogień, to okazało się to niewystarczające" - pisze portal napromieniowani.pl.

W piątek ogień wdarł się do zamieszkałych wiosek znajdujących się na terenach wyłączonych ze Strefy Zamkniętej. Niektórzy stracili swoje domy.

W sobotę ukraińskie służby ratunkowe przekazały, że w gaszenie pożarów zaangażowanych jest 312 osób oraz 84 jednostki wyposażenia, w tym 3 samoloty i 3 śmigłowce, które zrzuciły 240 ton wody.

NASA udostępniła zdjęcia satelitarne, na których widać lokalizację pożarów płonących w pobliżu miejsca katastrofy jądrowej w Czarnobylu.