Pozostawili po sobie skradzione dzieło sztuki warte fortunę
Ta sprawa zelektryzowała media. W 2017 r. Arizona Museum Of Art ogłosiło, że po 32 latach odzyskało obraz Willema de Kooninga pt. "Woman-Ochre". Jego zaginięcie było jedną z najgłośniejszych, nigdy nierozwiązanych, spraw dotyczących skradzionego dzieła sztuki w historii.
Sprawa nie zakończyła się na powrocie płótna do muzeum
Od roku trwało śledztwo mające na celu wyjaśnić, jak doszło do tego, że obraz znalazł się na ścianie sypialni Jerry’ego i Rity Alter z miasteczka Cliff. Ponieważ oboje już nie żyli, śledczy musieli zbadać pozostawione przez nich rzeczy. Dziś wydaje się niemal pewne, że to właśnie oni dokonali zuchwałej kradzieży.
Jerry zmarł w 2012 roku, Rita w 2017
Po śmierci kobiety na sprzedaż wystawiono należące do pary rzeczy osobiste. Tą drogą dzieło sztuki trafiło w ręce pracowników antykwariatu Manzanita Ridge Furniture & Antiques w Silver City w stanie Nowy Meksyk w Stanach Zjednoczonych. Nabyli je za 1500 dol. i początkowo nie byli świadomi, że weszli w posiadanie skradzionego oryginału. Zorientowali się dopiero, gdy jeden z klientów zwrócił im uwagę na wyjątkową zgodność ich "kopii" z prawdziwym obrazem. Późniejsze testy przeprowadzone przez konserwatorkę muzeum z Arizony, Nancy Odegaard, potwierdziły autentyczność płótna.
Gdyby państwo Alter żyli, nie byłoby im łatwo wybronić się w sądzie
Zgromadzone przez FBI dowody, choć niejednoznacznie, wydają się wskazywać na Alterów, jako sprawców kradzieży.
Jerry i Rita nie zarabiali wiele, ale stać ich było na wycieczki do 140 krajów na całym świecie. Na ich koncie zgromadzony był ponad 1 mln dol. oszczędności. Jak podane The Sun Jerry, który był nauczycielem i muzykiem, napisał opowiadanie dla wnuczki, której bohaterką była kobieta kradnąca klejnoty z muzeum. Dziennikarz gazety zastanawia się, czy było to swoiste przyznanie się do winy. W historyjce sprawczyni ucieka sportowym samochodem, czyli dokładnie tak, jak podczas prawdziwej kradzieży. Według świadków para posiadała kiedyś czerwone, sportowe auto.
Prowadzili dziennik
Państwo Alter prowadzili dziennik, w którym zapisywali wszystko co robili każdego dnia. Od przeróżnych czynności, po zażywane leki. Dzień kradzieży jest w ich dzienniku pusty, natomiast jedna z rodzinnych fotografii dowodzi, że w dniu poprzedzającym skok para była w pobliżu Arizona Museum Of Art. Oboje pasują również do opisu sprawców.
Skok w 15 minut
Do kradzieży obrazu "Woman-Ochre" autorstwa Willema de Kooninga doszło rankiem 29 listopada w 1985 r. Podczas gdy kobieta odwracała uwagę strażnika, jej wspólnik wyciągnął płótno z ram i opuścił muzeum. Całe zdarzenie trwało kwadrans.