Rzuciła pracę, żeby mieć wieczne wakacje

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram/johanna__cecilia

/ 7Przełomowy moment

Johanna Martinsson wyjechała na dwutygodniowe wakacje, które zmieniły jej życie. Na miejscu zakochała się w kite surfingu, a jak wiadomo kobiety dla miłości potrafią zrobić naprawdę dużo. 29-letnia Szwedka po powrocie złożyła wypowiedzenie z pracy i kupiła bilet w jedną stronę do Panamy.

/ 7Podróże

Johanna zrezygnowała z pracy w biurze księgowym już półtora roku temu i nic nie wskazuje na to, żeby miała wracać do poprzedniego życia. W zasadzie każdego miesiąca odwiedza nowy kraj. Była już m.in. w USA, Kanadzie, Hiszpanii, we Włoszech i na Kubie.

/ 7Pełnia życia

Rodzina i znajomi byli zaskoczeni jej decyzją, ale nie mogli się nie zgodzić, że życie nad oceanem zamiast siedzenia w biurze sprawiło, że w końcu jest szczęśliwa. Trzeba mieć odwagę na taki krok, ale tylko tak można zacząć żyć w wymarzony sposób.

/ 7Pierwszy raz

Nigdy nie uprawiała żadnych sportów wodnych, ale już podczas pierwszej lekcji kite surfingu zrozumiała, że właśnie to powinna w życiu robić. Na początku była w tym beznadziejna. Jak sama twierdzi, wypiła z pół oceanu, ale to tylko motywowało ją do dalszych prób. Nauczyciele byli pod wrażeniem jej niezłomności i entuzjazmu. Zaproponowali jej więc żeby została. Wyjechała... ale tylko po to, żeby rzucić pracę i do nich wrócić.

/ 7Pieniądze

Początkowo miały to być tylko trzy miesiące, ale jej przygoda trwa już sześć razy dłużej. W tym czasie stała się na tyle dobra, że walczy w światowej lidze kiteboardingu. Stać ją na to dzięki oszczędnościom oraz pomocy sponsorów, których przyciągnęła w trakcie podróży.

/ 7Chwila przerwy

W międzyczasie złamała nogę, ale wypadek ten nie powstrzymał jej entuzjazmu i chęci do dalszej nauki. W tym czasie mogła poświęcić nieco więcej czasu Instagramowi, na którym ma już ponad 9 tys. fanów. To dzięki niemu może przyciągać kolejnych sponsorów.

/ 7Przyszłość

Johanna chce dalej kontynuować swoje "wakacje". Co by się nie działo jest już przekonana, że rzucenie pracy było jej najlepszą decyzją w życiu. Podróżowała, pływała, była szczęśliwa. Najlepsze jednak, że wciąż jest i najprawdopodobniej jeszcze długo będzie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami