Szokująca moda! Tatuaże z prochami zmarłych
Sposób na żałobę
Dla jednych to obrzydliwe dziwactwo, dla innych trochę kontrowersyjna forma radzenia sobie ze stratą ukochanej osoby. Choć w Polsce tatuaże z prochami zmarłych bliskich jeszcze nie są tak popularne, na Zachodzie coraz więcej amatorów dziarania się na nie decyduje.
Proch powstały w czasie kremacji mieszany jest z tuszem używanym do "ozdabiania" ciała.
Obrazy na wieczną pamiątkę
Ludzie, którzy zrobili sobie taki tatuaż mówią, że dzięki niemu mogą mieć wrażenie, że bliski wciąż jest z nimi. I to dosłownie.
Wspomnienie zmarłego
Coraz więcej salonów ma takie tatuaże w swojej ofercie.
Ostatnie słowa na skórze
- Robienie takiego tatuażu w zasadzie nie różni się od tradycyjnego. Do tuszu dodajemy tylko odrobinę prochów - mówi Aimee, cytowany przez Daily Star artysta z Wielkiej Brytanii.
Łapa psa
W Stanach Zjednoczonych coraz popularniejsze staje się wykorzystywanie nawet prochów zwierząt do tatuaży poświęconych zmarłym pupilom.
"Bransoletka" z ukochaną mamą
Jednak najczęściej wykorzystuje się prochy ludzkie.
