Na basenie, z dość oczywistych względów, kobiety i dzieci są szczególnie narażone na obecność zboczeńców. I właśnie przeciwko nim występują 23-letnia Lotta Stenberg, 24-letnia Siri Bernhardsson, 28-letnia Ella Sjöberg i 21-letnia Malin Gustafsson. Wspólnie tworzą inicjatywę Tafsvakten - patrolu przeciw molestowaniu.
Prawo nie zostawia im zbyt wiele swobody. Jeżeli widzą coś, co nie powinno mieć miejsca, same mogą jedynie powiadomić ratownika. Obsługa basenów, gdzie "pilnują" kąpiących się, nie jest zachwycona ich obecnością.
Taki patrol ma z gruntu złe założenie. Basen to nasze miejsce pracy. Mamy odpowiednie doświadczenie i zasoby, by zapobiegać i reagować w sytuacji, gdy dzieje się coś niewłaściwego. Prywatne osoby zachowujące się niczym oficjalny ratownik popełniają błąd - tłumaczy Susanne Gryfelt, szefowa pływalni w Kalmar.
Zaprowadzają porządek
Siri Bernhardsson, inicjatorka grupy, udzieliła już wielu wywiadów gazetom, pojawiła się w telewizji śniadaniowej. Za każdym razem tłumaczy, że ich obecność ma zniechęcać potencjalnych agresorów.
Spokój na basenie
To nie powinno dziać się w Szwecji w 2016 roku - utyskują.
Groźne Kalmar?
Faktem jest, że wiele tego typu napaści nigdy nie zostaje zgłoszonych - tłumaczy rzecznik mundurowych w Kalmar Ulf Karlsson.
W 2015 roku do Szwecji dotarło 160 tys. imigrantów.