14-letni grzywacz chiński o imieniu Chase do ostatniego piątku, 23 czerwca, żył sobie spokojnie ze swoją panią w brytyjskim Neath. Właścicielka postanowiła sprawdzić, czy jej słodki psiak ma szanse na tytuł najbrzydszego na świecie. Pojechała na zawody do Kalifornii. Podczas konkursu towarzyszącemu festiwalowi Sonoma-Marin w mieście Petaluma Chase zdobył trzecie miejsce. Czyli są brzydsze? Ano tak.
Brutus
Heather Peoples z Arizony ze swoim mieszańcem Brutusem. Jej pociecha nie załapała się na podium.
Icky
Mieszaniec Icky piękny nie jest, ale przy konkurentach to prawdziwy psi model.
Moe
Miriam Tcheng z Santa Rosa w Kalifornii ze swoim gryfonikiem brukselskim dumna, że jej 16-letnia pociecha zajęła drugie miejsce. To był najstarszy zawodnik na tym konkursie.
Rascal
Kolejny grzywacz chiński o imieniu Rascal nie miał szans w starciu ze starszym i brzydszym kolegą tej samej rasy. Chase nie dał Rascalowi wejść na podium.
Martha
Shirley Zindler z miasta Sebastopol w Kalifornii śmieje się, bo jej mastif neapolitański, suka Martha, kompletnie nie przejęła się wygraną. Jej zdaniem takie podniecenie byłoby pewnie niezdrowe.
Duma jest
Martha jest wielka, leniwa i puszcza bąki. W zawodach zdominowanych przez psich emerytów jest ewenementem. Ma tylko 3 lata, ale i tak zdobyła 29 tytuł Najbrzydszego Psa Świata. Jej pani dostała 1500 dolarów, pies piękne trofeum i wycieczkę do Nowego Jorku na spotkanie z mediami z całego świata. Na wieść o takiej sławie w końcu zdecydowała się podnieść. Potem znowu padła na bok.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.