To nie kwiatek do kożucha. Ogromne instalacje budzą podziw
Festiwal
Holenderskie miasteczko Zundert każdego roku na początku września jest miejscem niezwykłego festiwalu. W tym roku zaprezentowano 20 platform z rzeźbami przedstawiającymi najróżniejsze scenki i postaci. Smok ziejący ogniem, królewska żaba, walczące lisy - to tylko niektóre z nich. Tysiące osób mogły podziwiać te ogromne rzeźby stworzone... z kwiatów.
Kto najlepszy?
Parada jest jednocześnie konkursem na najlepszą rzeźbę. Największe miały nawet 20 metrów długości i 10 metrów wysokości, a na ich budowę zużyto nawet do pół miliona kwiatów.
Ciężkie miesiące
Co prawda festiwal odbywa się we wrześniu, ale prace nad przygotowaniem rzeźb do konkursu trwają już od maja. Efekty jednak potrafią wynagrodzić kilkumiesięczny wysiłek.
A co to?
Twory były dziwne i dziwniejsze.
Strach się bać
Nie wszystkie wywoływały pozytywne skojarzenia.
Naprzód marsz
Wszystkie wymagały jednak od swoich twórców wyobraźni i wiedzy. No i prawidłowego przypinania kwiatów do szkieletów konstrukcji.
Kobieta
Kobiety lubią kwiaty, nie mogło więc zabraknąć rzeźby w tym stylu.
Zwycięzca
Najlepszy okazał się jednak smok. A widzowie przy nim wyglądali jak mali hobbici :) Którą rzeźbę wybralibyście jako najlepszą?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}