Clooneyowie do posiadłości w niewielkiej osadzie Sonning Eye wprowadzili się wiosną 2016 roku. Amal i George stali się współwłaścicielami urokliwego XVII-wiecznego pensjonatu. Aktor miał wydać na swój nowy dom 10 mln dolarów. Małżeństwo dołożyło starań, by stał się spełnieniem ich marzeń.
Teren posiadłości to 5,5 akra. Znajduje się na niej między innymi prywatne kino, basen; osobna, profesjonalna kuchnia i romantyczny, drewniany pawilon ze schodami prowadzącymi prosto do Tamizy.
Wygląda jednak na to, że Clooneyowie rzadko przebywają w angielskiej posiadłości. Potwierdzają to najnowsze zdjęcia, na których widać, że dom jest opuszczony i mocno zaniedbany.
Zimowe zabezpieczenia
Ogromny basen i jacuzzi miały uprzyjemniać małżeństwu czas spędzony w Sonning Eye. Na czas zimy zostały jednak zakryte.
Długotrwała nieobecność
Na boisku również rozłożono ochronną płachtę. Nic nie wskazuje na to, żeby rodzina miała zamiar w najbliższym czasie pojawić się w Oxfordshire.
Zbutwiały pawilon
Pawilon nad rzeką niszczeje. Butwiejący od wilgoci drewniany domek nie został zabezpieczony na zimę.
Opuszczona rezydencja
"Cokolwiek Amal zechce, niech to dostanie" - miał powiedzieć wykonawcom George Clooney, zanim rozpoczął się remont posiadłości. Mimo to małżeństwo nie zdecydowało się na stały, a nawet tymczasowy, pobyt w Anglii.
Domy Clooneya
Clooney jest też właścicielem innych posiadości. Jedna z nich znajduje się nad jeziorem Como we Włoszech. Ponadto gwiazdor posiada rezydencje w Los Angeles i Meksyku.