Nie żyje 10-latka uwięziona w ciele 80-latki. Inspirowała miliony

Irinia Chimicz z Ukrainy od urodzenia zmagała się z nieuleczalną chorobą. Cierpiała na przedwczesne starzenie. 10-latka zmarła, mając biologicznie około 80 lat. Nie zdążyła przed śmiercią spełnić swojego największego marzenia.

10-letnia Irinia Chimicz miała biologicznie 80 lat10-letnia Irinia Chimicz miała biologicznie 80 lat
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne

Pochodząca z miasta Winnica na Ukrainie 10-letnia dziewczynka cierpiała na chorobę genetyczną znaną jako progeria. Lekarze oceniali, że jej ciało co roku starzało się o około 10 biologicznych lat. Mimo pieniędzy na leczenie, dziewczynki nie udało się uratować.

Młoda artystka nie żyje. Nie zdążyła spełnić największego marzenia

Poruszającą historię dziewczynki opisał "Daily Mail". Irina Chimicz miała niezwykły talent plastyczny i malowała imponujące dzieła sztuki. Marzyła o tym, aby przed śmiercią wybrać się do Francji. Chciała zobaczyć swoje prace na wystawie w Paryżu.

Prace młodej artystki zostały wystawione w galerii na Ukrainie
Prace młodej artystki zostały wystawione w galerii na Ukrainie © Archiwum prywatne

Niestety nie zdążyła spełnić swojego największego pragnienia. Tragiczne wieści o śmierci 10-latki przekazała w mediach społecznościowych jej matka, Dina Chimicz.

Iroszka zmarła. Jej serce przestało wczoraj bić. Przepraszam, że nie mogliśmy Cię uratować – napisała, cytowana przez "Daily Mail".

10-latka w ciele 80-latki. Lekarze nie zdołali jej pomóc

Irina miała trafić do kliniki w Bostonie w Stanach Zjednoczonych na eksperymentalną terapię. Niestety nie pozwolił na to czas. Pieniądze na leczenie dziewczynki pomógł zebrać ukraiński biznesmen Andrej Zdeszenko. Mężczyzna podzielił się wzruszającymi wspomnieniami na temat 10-latki.

Krucha, wyjątkowa i utalentowana dziewczyna, przez dziesięć lat dzielnie zmagała się ze straszną i rzadką choroby. Było w niej tyle miłości, witalności, szczerości. Wyrażała wszystko co widzi na swoich obrazach. Cieszymy się, że udało nam się pokazać jej prace. Pamiętam jej szczęśliwe oczy i nieśmiały uśmiech. Dziękujemy za Twój wkład w nasz świat. (…) Przebywaj tam na górze wśród podobnych sobie bohaterów. Opłakujemy Cię razem z bliskimi – napisał.

Obejrzyj także: Ta choroba powoduje powolną śmierć. Ale jest sposób. "Badania kliniczne w przyszłym roku"

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę