Halloween wzbudza mnóstwo emocji - zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Rokrocznie dzieci przebierają się w "straszny" sposób i ruszają na ulice polskich miast, by zbierać cukierki. Na "dzień dobry" oznajmiają: "cukierek albo psikus".
Podobnie było w Gnieźnie. Niestety, w niektórych przypadkach ta zabawa mogła skończyć się tragicznie. Miejscowa policja poinformowała, że 11-latek otrzymał... cukierka z igłą w środku.
Przyjmujemy zawiadomienie od matki 11-letniego chłopca, który w trakcie odwiedzin domostw podczas Halloween otrzymał cukierek, wewnątrz którego znajdowała się igła. Dziecko natrafiło na nią dzisiaj po południu, chcąc zjeść otrzymany podarunek. Do zdarzenia doszło na osiedlu Skiereszewo w Gnieźnie - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci przekazali również, że będą ustalać, kto jest za to odpowiedzialny.
Jednocześnie prosimy rodziców w Gnieźnie i powiecie, by dokładnie przejrzeli zawartość otrzymanych przez ich dzieci podczas Halloween podarunków - zaapelowano.
Kalina. Ostry przedmiot w cukierku
Nie był to odosobniony przypadek. Kilka godzin później policjanci z Gniezna podali bowiem, że do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miejscowości Kalina.
Po naszym apelu do rodziców o dokładne sprawdzenie zawartości otrzymanych przez ich dzieci podczas Halloween podarków okazało się, że 14-latka zbierając słodycze w miejscowości Kalina otrzymała cukierek z ostrym przedmiotem. Również w tym przypadku policjanci będą ustalać osobę odpowiedzialną za ten czyn - napisano w sieci.
Wcześniej informowaliśmy też o bulwersującym incydencie w Lipkach Wielkich, gdzie dzieci dostały cukierki z gwoźdźmi w środku (czytaj więcej >>>).
Te zdarzenia mogły zakończyć się tragicznie. Postępowanie sprawców zostało już potępione przez wielu internautów.